Wystawa o mieszkańcach Pomorza wcielonych do armii III Rzeszy
2025-07-14 10:24:24(ost. akt: 2025-07-14 10:26:05)
W sobotę w Galerii Palowej Ratusza Głównego Miasta w Gdańsku zostanie zaprezentowana wystawa „Nasi chłopcy. Mieszkańcy Pomorza Gdańskiego w armii III Rzeszy”. Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy zostali wcieleni do armii III Rzeszy.
Rzecznik Muzeum Gdańska dr Andrzej Gierszewski w komunikacie przekazał, że na powierzchni 200 m kw zgromadzono oryginalne eksponaty, fotografie, nagrania, instalacje artystyczne oraz osobiste pamiątki rodzinne. Wystawie towarzyszy również program wydarzeń o charakterze naukowym i edukacyjnym.
Dodał, że ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy.
„To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi »nasi chłopcy« to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków (»Ons Jongen«)” - podał.
Kurator wystawy dr Andrzej Hoja z Muzeum Gdańska, cytowany w komunikacie podkreślił, że jest to wystawa o kimś bliskim, za kogo bierzemy odpowiedzialność i nie godzimy się na zapomnienie – i, co może się wydawać nieoczywiste, również o nas samych.
„To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - powiedział.
Współautor wystawy, z-ca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej dr Janusz Marszalec, cytowany w komunikacie przypomniał, że wielu Pomorzan, którzy zdezerterowali i dołączyli do aliantów, pozostało po wojnie na Zachodzie.
„Ci, którzy wybrali powojenną Polskę, a temat ich służby mógł wzbudzać podejrzenia – często palili dokumenty, niszczyli fotografie, ukrywali odznaczenia. Niektórzy, jak Tony Halik, budowali zupełnie inną wersję swojej wojennej historii” - powiedział.
Dyrektor Muzeum Gdańska prof. Waldemar Ossowski, również cytowany w komunikacie zaznaczył, że najnowsza wystawa dotyczy doświadczeń przemilczanych zarówno w przestrzeni publicznej jak i domowej.
„Dla wielu mieszkańców Pomorza Gdańskiego temat służby w niemieckiej armii wydawał się zbyt niebezpieczny, by mówić o nim otwarcie – pozostał w ukryciu, co miało zapobiec kłopotom. W zaufanym środowisku nie stanowił tabu, jednak w wielu rodzinach wyparto go zupełnie” - ocenił.
Wystawa podzielona została na trzy główne części: „W Rzeszy”, „Ślady” i “Głos”. Wernisaż zaplanowano na piątek. Dzień później zostanie udostępniona dla zwiedzających. Będzie ją można oglądać do 10 maja 2026 roku.
PAP/red.d
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez