Teksas w żałobie po powodzi. Prezydent USA zapowiada wizytę

2025-07-07 12:14:17(ost. akt: 2025-07-07 12:17:24)

Autor zdjęcia: PAP/EPA

Prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, ogłosił, że planuje udać się do Teksasu w piątek, aby osobiście ocenić sytuację po katastrofalnej powodzi, która pochłonęła życie co najmniej 80 osób, w tym 28 dzieci.
W rozmowie z dziennikarzami, Trump określił powódź jako "katastrofę, która się zdarza raz na sto lat", podkreślając jej wyjątkową skalę i tragiczne konsekwencje.

Największe straty odnotowano w hrabstwie Kerr, gdzie zginęło aż 68 osób. Ofiary śmiertelne odnotowano również w pięciu innych regionach Teksasu, co świadczy o rozległym zasięgu żywiołu.

"To się zdarzyło w ciągu sekund. Nikt się tego nie spodziewał. Nikt tego nie przewidywał" – powiedział Trump, relacjonując zaskoczenie i nagłość, z jaką nadeszła powódź.

Prezydent dodał, że jego wizyta w Teksasie planowana jest na piątek. "Chcemy dać im trochę czasu. (Poleciałbym) już dzisiaj, ale byśmy tylko przeszkadzali" – wyjaśnił, tłumacząc, że priorytetem jest umożliwienie służbom ratunkowym i lokalnym władzom skupienie się na działaniach pomocowych.

Miejscowe władze ostrzegają, że poziom wody w rzece Guadalupe, która gwałtownie wystąpiła z brzegów w piątek, może ponownie wzrosnąć z powodu trwających opadów deszczu. Sytuacja pozostaje więc napięta i wymaga ciągłej czujności.

Gubernator Teksasu, Greg Abbott, poinformował, że co najmniej 41 osób uznaje się za zaginione. Trwają intensywne poszukiwania, w tym poszukiwania 10 dziewczynek, które uczestniczyły w obozie letnim Camp Mystic, oraz jednego pracownika tego ośrodka. Los tych osób pozostaje nieznany, a służby ratunkowe dokładają wszelkich starań, aby ich odnaleźć.


Źródło: PAP