Tusk ostro podczas marszu

2025-05-25 15:30:32(ost. akt: 2025-05-25 15:35:38)

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

Premier Donald Tusk podczas niedzielnego "Wielkiego Marszu Patriotów" kandydata KO Rafała Trzaskowskiego apelował do zgromadzonych: otwórzcie szeroko oczy. Dzisiaj po władzę chcą sięgnąć nie polityczni, ale zwykli gangsterzy i nie ma w tym ani słowa przesady - mówił.
"Wierzę w Polskę, wierzę w was, widzę Polskę, którą widzi cała Europa, Polskę ludzi uczciwych, Polskę ludzi wierzących w dobrą przyszłość, wierzących w swoje rodziny, wierzących w swoje miasta. Macie powód wierzyć w naszą ojczyznę, bo macie powód, by wierzyć w samych siebie" - mówił Tusk.

Szef rządu podkreślił przemawiając do zgromadzonych uczestników marszu w stolicy, że "jeszcze nigdy nie brzmiały tak autentycznie słowa: Tu jest Polska". "Wiem, że Polska stoi dziś u progu wielkości" - podkreślił.

Premier dodał, że Polska musi mieć prezydenta, który myśli wyłącznie o ojczyźnie. "Polska nie może mieć prezydenta, który będzie inicjował kolejną wojnę domową, bo tego chce (Jarosław) Kaczyński" - powiedział. Zdaniem Tuska, prezes PiS wybrał Karola Nawrockiego na kandydata w wyborach prezydenckich, by paraliżować Polskę.

"Tu nie chodzi o żadną partię polityczną. Tu nie chodzi o Tuska, tu nie chodzi o parlament" - zaznaczył premier.

"Myśmy mówili wiele razy i przecież wiedzieliśmy, dlaczego to mówiliśmy, że Polską rządzą polityczni gangsterzy, pamiętajcie. Dwa, trzy, cztery lata temu. Dzisiaj - ludzie usłyszcie, zobaczcie to, otwórzcie szeroko oczy - dzisiaj po władzę chcą sięgnąć nie polityczni, ale zwykli gangsterzy i nie ma w tym ani słowa przesady" - ocenił Tusk.

Wezwał: "Polsko, obudź się, tak nie może być".

Tusk przeprosił za tempo wprowadzanych przez jego rząd zapowiadanych zmian. "Czekacie pewnie też na rzadkie w polityce słowo proszę. Tak proszę was bardzo - dajcie nam siłę, bodźcie źródłem tej pozytywnej energii po to, żebyśmy mogli zmienić Polskę, tak jak sobie obiecaliśmy" - przemawiał premier.

Źródło: PAP/red.