We Wrocławiu rusza festiwal Musica Electronica Nova

2025-05-16 08:54:01(ost. akt: 2025-05-16 08:58:11)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Freepik

Koncerty będące prezentacją współczesnej muzyki elektroakustycznej, widowiska performance oraz projekcje wideo znalazły się w programie rozpoczynającego się we Wrocławiu festiwalu Musica Electronica Nova.
Festiwal, na którym prezentowana jest zróżnicowana estetyka muzyczna z obszaru elektroakustyki i muzyki elektronicznej, po raz 12. organizuje Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu.

Pierre Jodlowski, dyrektor artystyczny festiwalu Musica Electronica Nova, opisując program tegorocznej edycji festiwalu, wskazał, że osadzony jest on w kontekście nurtu określanego „kulturą postinternetową”, który odnosi się do integracji globalnej sieci ze wszelkiego rodzaju praktykami twórczymi.

— Zostaliśmy świadkami początku zupełnie nowej ery w relacjach między ludzkością a maszynami — podkreśla dyrektor artystyczny w słowie wstępnym do programu festiwalu, wyraźnie akcentując jednak czynnik ludzki.

Jodlowski podkreślił, że w większości utworów, które będą prezentowane przez artystów, podczas wrocławskiego festiwalu widoczny jest związek z nowymi mediami.

— Urządzeniami elektronicznymi typu real-time, sensorami, narzędziami video tracking. Jednak w trakcie odbioru każdego z nich odnosi się wrażenie, iż nasza perspektywa, choć urzeczona innowacjami, jakie tego typu sprzęt zapewnia, nie może mimo wszystko uniknąć skoncentrowania uwagi na owej przemożnej obecności ludzkiego pierwiastka — podkreślił dyrektor.

W piątek, pierwszego dnia festiwalu, w przestrzeniach Narodowego Forum Muzyki będzie można wysłuchać m.in. koncertu wiedeńskiej grupy Black Page Orchestra. Twórcy festiwalu zwracają uwagę, że w brzmieniu utworów tego zespołu obecna jest „refleksja nad istotą obecności czynnika ludzkiego, generującego rzeczywistą energię na estradzie”, co jest – jak podkreślono - ideą tegorocznej odsłony Musica Electronica Nova.

Jodlowski podkreślił, że w tej edycji festiwalu prezentowany będzie szeroki wachlarz artystycznych projektów - od solowych z udziałem m.in. Małgorzaty Walentynowicz czy Gośki Isphording, po te z orkiestrą i Chórem Narodowego Forum Muzyki.

— W przestrzeni NFM doświadczać będzie można instalacji 21. Biennale Sztuki Mediów WRO 2025 Qualia, a także koncertu - instalacji performatywnej przygotowanej we współpracy z Centrum Sztuki Wro — podkreślił dyrektor.

Oprócz polskiej sceny elektroakustycznej prezentowana będzie również twórczość artystów z Grecji, Francji czy Kanady.

Dyrektor artystyczny, mówiąc o „elicie europejskiej sceny”, wskazał na dwa zespoły: Black Page Orchestra z Wiednia oraz Ensemble Vortex z Genewy.

— Mimo że do Wrocławia przyjadą z zupełnie różnymi programami, w których znajdą się także dwa prawykonania dzieł zamówionych przez festiwal, oba składy łączy biegłość w integrowaniu najbardziej zaawansowanych technologii ze świadomością ich kruchości i ulotności — podkreślił.

Jodlowski wskazał również, że dobrym podsumowaniem idei tegorocznej edycji festiwalu jest performance „Des Éclats” francuskiego artysty Hervé Biroliniego.

— Skonstruował on zestaw 16 cewek Tesli (generatorów widzialnych wyładowań elektrostatycznych), których pole elektryczne wchodzi w swego rodzaju dialog z sieciami neuronowymi. Podczas prezentacji obserwujemy błyskawice kształtujące stały przepływ energii wokół performera, jego ciała i gestów… Nasuwa się wówczas pytanie – czy to napięcie zaistniałoby bez ludzkiej obecności? — podsumował dyrektor.

12. festiwal Musica Electronica Nova zakończy się 24 maja.

(PAP)