Remont tamy w Stroniu Śląskim potrwa do końca marca
2025-03-12 18:07:23(ost. akt: 2025-03-12 18:09:55)
Remont tamy na rzece Morawka w Stroniu Śl. powinien zakończyć się z końcem marca – poinformował minister Marcin Kierwiński. Podczas wrześniowej powodzi rozmycie wału tworzącego tamę spowodowało zalanie Stronia oraz innych miejscowości w Kotlinie Kłodzkiej.
Prace nad odbudową tamy rozpoczęły się na początku lutego.
— Remont i prace utrzymaniowe na tamie w Stroniu Śląskim są kwestią bezpieczeństwa mieszkańców tych terenów. Mam zapewnienie od kierownika tych prac, że termin końca marca będzie utrzymany i Stornie Śląskie zostanie zabezpieczone na wypadek wody 10-procenetowej, czyli bieżące użytkowanie tamy będzie niezagrożone — powiedział w środę (12 marca) w Stroniu Śląskim pełnomocnik rządu ds. odbudowy obszarów dotkniętych powodzią, minister Marcin Kierwiński.
Minister wyjaśnił, że prace prowadzone obecnie na tamie w Stroniu Śląskim mają zabezpieczać tę miejscowość przy normalnych przepływach wody, a nie na wodę powodziową.
— W dalszej kolejności chcemy odbudować zbiornik w Stroniu Śląskim, który został podczas powodzi zniszczony — mówił minister.
Mateusz Balcerowicz, wiceprezes Wód Polskich podkreślił, że zbiornik Stronie Śląskie zostanie odbudowany w lepszej technologii niż ten przed powodzią.
— Projektowanie odbudowy zbiornika chcemy rozpocząć w tym roku. Chcemy na tę inwestycje pozyskać środki europejskie, ale również z innych instytucji finansujących — mówił Balcerowicz.
15 września ubiegłego roku woda z potoku Morawka rozmyła zaporę ziemną suchego zbiornika przeciwpowodziowego Stronie Śląskie. W efekcie zawalił się wał przeciwpowodziowy i woda zalała m.in. Stronie Śląskie, Lądek Zdrój i Radochów.
Śledztwo, które ma wyjaśnić przyczyny wrześniowej katastrofy prowadzi Prokuratura Okręgowa w Świdnicy. Prokuratura informując o powołaniu zespołu śledczych badających tę sprawę, podawała, że do katastrofy "doszło w następstwie wcześniej prowadzonych prac budowlanych zlokalizowanych przy zaporze zbiornika, na fragmencie korony zapory czołowej i bocznej oraz skarpie od strony odpowietrznej".
15 listopada ubiegłego roku Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego (WINB) wskazał w wydanej decyzji, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur.
(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez