Prawie 40 procent mieszkańców Wrocławia porusza się samochodem

Badanie przeprowadzone przez wrocławski magistrat i stowarzyszenie Aglomeracja Wrocławska objęło Wrocław oraz dziewięć sąsiadujących gmin. Wyniki wskazują, że choć udział transportu samochodowego spadł poniżej 40%, liczba podróży autem wzrosła o 26% w ciągu ostatnich lat.

Dyrektor Biura Zrównoważonej Mobilności, Monika Kozłowska-Święconek, podkreśla, że 33% mieszkańców wybierających spacery to sygnał o wysokiej jakości życia w mieście. - Jeśli ludzie chętnie poruszają się pieszo, to znaczy, że przestrzeń publiczna jest przyjazna i zachęcająca - wyjaśniła.

Z transportu publicznego korzysta 21% mieszkańców, choć w liczbach bezwzględnych odnotowano 3-procentowy wzrost pasażerów. Jednocześnie na jedno gospodarstwo domowe przypada średnio 0,8 samochodu, a niemal 37% rodzin w aglomeracji nie posiada auta.

W dyskusji o strefie czystego transportu mieszkańcy podzielili się na dwa obozy. Ponad połowa sprzeciwia się ograniczeniom w ruchu aut w centrum, ale 40% popiera wprowadzenie restrykcji wobec pojazdów starszych niż 20 lat.

Projekt uchwały o strefie czystego transportu utknął po konsultacjach społecznych, co opóźniło planowane zmiany. Mimo to władze miasta nadal rozważają wprowadzenie strefy, widząc w niej klucz do poprawy jakości życia w centrum Wrocławia.

Badania ujawniają również, że rowery wybiera niespełna 5% mieszkańców, a liczba pieszych wzrosła znacząco w ostatnich sześciu latach. Wyniki mają posłużyć jako podstawa do dalszego planowania rozwoju transportu w regionie.

Wnioski z raportu pokazują, że Wrocław stoi przed wyzwaniem pogodzenia rosnącej liczby aut z potrzebą bardziej ekologicznego i zrównoważonego transportu miejskiego.