Na Jagodnie mieszkańcy domagają się nowych zasad parkowania

Na wrocławskim Jagodnie wprowadzenie ograniczeń parkowania nie wywołuje fali protestów, jak to często bywa w innych częściach miasta. Wręcz przeciwnie – to mieszkańcy poprosili o regulacje.

Obecny zakaz postoju obowiązuje między 6:00 a 18:00, ale według lokalnej społeczności to za mało, by skutecznie rozwiązać problemy z ruchem i parkowaniem.

- Bardzo trudno jest tutaj się wyminąć- zauważa jeden z mieszkańców. - Sytuację dodatkowo komplikują lokale usługowe i przedszkola. Potrzebujemy rozwiązań, które umożliwią bezpieczne parkowanie i dojazd do tych miejsc - dodaje.

Zmiany zostały zainicjowane przez Radę Osiedla Jagodno, która po konsultacjach społecznych złożyła wniosek o wprowadzenie całkowitego zakazu postoju na wybranych ulicach. Wiceprzewodniczący Rady, Grzegorz Ossowski, tłumaczy, że dotychczasowe regulacje były niewystarczające.

- Zależy nam na bezpieczeństwie wszystkich mieszkańców. Nie możemy pozwolić na sytuacje, w których karetka pogotowia czy inne służby ratunkowe nie mogą dojechać na miejsce przez źle zaparkowane samochody. Chcemy, by parkowanie było możliwe, ale w sposób uporządkowany i bezpieczny - wyjaśnia.

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta finalizuje obecnie projekt nowej organizacji ruchu. Zmiany mają zostać wdrożone w przyszłym roku. Jednym z rozwiązań będą specjalne zatoki postojowe dla lokali usługowych, które umożliwią krótkoterminowe parkowanie bez utrudniania przejazdu.

Mieszkańcy nie zostaną całkowicie pozbawieni miejsc parkingowych. Dzięki środkom z Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego na tych trzech ulicach powstaną zielone zatoki postojowe. Trwają konsultacje, w których społeczność lokalna wskazuje, gdzie powinny zostać zlokalizowane.

Nowa organizacja ruchu ma szansę stać się przykładem współpracy mieszkańców i władz miasta. Jeśli projekt się sprawdzi, Jagodno może wyznaczyć kierunek dla innych osiedli zmagających się z podobnymi problemami.