Na Obwodnicę Śródmiejską trochę poczekamy

Początkowy projekt zakładał jednopoziomowe skrzyżowanie Alei Północnej z ul. Krzywoustego. Jednak z uwagi na natężenie ruchu i strategiczne znaczenie trasy w wyjeździe z miasta, urzędnicy zdecydowali się na bezkolizyjne rozwiązanie.

– Aleja Północna zostanie poprowadzona nad ul. Krzywoustego, co znacznie usprawni ruch w tym rejonie – tłumaczy "Gazecie Wrocławskiej" Michał Młyńczak, wiceprezydent Wrocławia.

Decyzja ta oznacza konieczność aktualizacji dokumentacji projektowej oraz uzyskania nowych uzgodnień, w tym decyzji środowiskowych.

Pierwotnie dokumentacja miała być gotowa w 2024 roku, a budowa ruszyć w 2025 roku. Teraz zakończenie etapu projektowego planowane jest na III kwartał 2026 roku. To opóźnienie sprawia, że rozpoczęcie prac budowlanych jest realne dopiero w 2027 roku, o ile nie wystąpią kolejne trudności proceduralne.

Aleja Północna, mająca łączyć ul. Jana Nowaka-Jeziorańskiego z ul. Kowalską, będzie miała 5,5 km długości. Oprócz rozwiązań dla kierowców, projekt zakłada ścieżki rowerowe, chodniki i zieleń. Koszt realizacji inwestycji oszacowano na pół miliarda złotych.

Choć opóźnienia w realizacji obwodnicy mogą być rozczarowujące, wprowadzone zmiany mają na celu poprawę płynności ruchu i bezpieczeństwa. Dwupoziomowe skrzyżowanie z ul. Krzywoustego to rozwiązanie dostosowane do dynamicznie rozwijającego się miasta, które może zapobiec korkom i usprawnić komunikację w przyszłości.

Teraz pozostaje czekać na finalizację dokumentacji i decyzję o rozpoczęciu budowy. Jednak dla mieszkańców oznacza to jeszcze kilka lat oczekiwania na pełną funkcjonalność śródmiejskiej obwodnicy.