Odkrycie w Kłodzku: zabytkowe nisze w kościele po powodzi
2024-11-12 14:56:08(ost. akt: 2024-11-12 15:02:21)
Powódź odsłoniła skarby kościoła Matki Bożej Różańcowej w Kłodzku – pod zniszczonym tynkiem odnaleziono 30 nisz z niezwykłymi zdobieniami, które będą kiedyś wyeksponowane. Obecnie trwają prace osuszania i dezynfekcji wnętrza.
Po wrześniowej powodzi, która zalała Kłodzko, w Kościele Matki Bożej Różańcowej odsłonięto zaskakujące znalezisko – 30 nisz, które były zamurowane przez około 20 lat. Zniszczony tynk musiał zostać zbity, a podczas prac odkryto nisze zdobione misternymi malunkami i płaskorzeźbami. Zanim jednak zabytkowe wnętrza zostaną wyeksponowane, kościół czeka na długi proces osuszania i odgrzybiania, który pochłonie około 1,5 mln zł.
Kościół, będący częścią klasztoru Franciszkanów, został dotknięty przez falę powodziową sięgającą aż trzech metrów. W ratowanie świątyni zaangażowało się wojsko oraz liczni wolontariusze. Gwardian klasztoru, o. Ignacy Szczytowski, podkreśla, że najpilniejszym zadaniem jest osuszanie i zabezpieczenie wnętrza specjalistycznymi preparatami pleśniobójczymi.
Odkryte nisze przedstawiają wzory inspirowane symboliką sakralną, w tym rzeźbione muszle barwione w rdzawo-zielono-żółtych odcieniach, co tworzy harmonijną, ziemistą paletę kolorów. - Naprawdę to ładnie wygląda. Już się nie mogę doczekać, jak odkryjemy choć jedną taką do samego końca - mówi wolontariuszka Henryka Szczepanowska.
Zgodnie z zaleceniami konserwatora, nisze zostaną zabezpieczone i przygotowane do przyszłej ekspozycji, wzbogacając wystrój kościoła o unikatowe zdobienia. Nie wiadomo jednak, dlaczego zostały zamurowane. Przypuszcza się, że stało się to po sekularyzacji zakonu Franciszkanów w 1810 roku, gdy budynkiem zarządzało wojsko.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez