Miał być "złotą rączką" do naprawy. Okazał się złodziejem!

2024-11-12 10:17:03(ost. akt: 2024-11-12 10:21:13)

Autor zdjęcia: inter.

Wrocławscy policjanci zatrzymali 35-latka, który pod pozorem napraw AGD wyłudzał zaliczki od klientów. Śledczy szacują, że oszukał ponad 100 osób, zyskując co najmniej 70 tys. zł. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia, a liczba ofiar może wzrosnąć.
Wrocławska policja zatrzymała 35-letniego oszusta, który, podając się za specjalistę od napraw sprzętu AGD, w rzeczywistości wyłudzał pieniądze.

Pod pozorem fachowej diagnostyki pobierał zaliczki od klientów, a następnie unikał kontaktu, zostawiając ich z niesprawnymi urządzeniami i stratą finansową. Jak ujawnili funkcjonariusze, mężczyzna mógł oszukać ponad 100 osób, wyłudzając łącznie co najmniej 70 tysięcy złotych.

Mechanizm działania oszusta był prosty, ale skuteczny – podczas pierwszej wizyty diagnozował awarię i inkasował zaliczkę, po czym nie pojawiał się na umówioną naprawę. Dzięki intensywnym działaniom wrocławskich funkcjonariuszy, 35-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.

- Śledczy nie wykluczają, że liczba poszkodowanych wzrośnie, a suma wyłudzonych pieniędzy może być wyższa - informuje st. asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Policja apeluje do osób, które mogły paść ofiarą podobnego procederu, aby zgłaszały się do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KMP we Wrocławiu.

Mundurowi przypominają, że szybkie zgłoszenie takich incydentów pomaga w działaniach śledczych. Zalecają również korzystanie z usług renomowanych firm, które zazwyczaj pobierają opłatę po wykonaniu usługi. Funkcjonariusze zwracają uwagę, by nie kierować się wyłącznie niską ceną – oszuści często przyciągają klientów „atrakcyjnymi” ofertami, które kryją ryzyko strat.