Tajemnice cmentarzysko na pograniczu Czech i Polski

2024-11-02 08:44:17(ost. akt: 2024-11-02 08:49:30)

Autor zdjęcia: red.

Cmentarze polsko-czeskiego pogranicza kryją historie pełne tajemnic i niezwykłości, które przyciągnęły uwagę interdyscyplinarnego zespołu naukowców z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Badaczki postawiły sobie za cel zrozumienie, a także przybliżenie innym zapomnianych miejsc spoczynku, które choć zaniedbane, niosą ogromny potencjał turystyczny i historyczny.

Inicjatywa ta powstała dekadę temu, gdy dr hab. Alicja Krzemińska, liderka projektu, oraz jej współpracowniczki zauważyły malownicze, wiejskie nekropolie w okolicach Międzylesia. - Wszystkie one są cudownie położone w krajobrazie górskim i wyglądają bardzo malowniczo. Zasługują na większą uwagę - podkreśla dr Krzemińska.

W projekcie wspieranym przez Ministerstwo Edukacji i Nauki uczestniczą także eksperci spoza uczelni, m.in. historyk dr Kamil Pawłowski z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków oraz dr inż. Anna Dzikowska z Akademii Wojsk Lądowych. Wspólnie opisują cmentarze od strony historycznej, architektonicznej oraz przyrodniczej. - Cmentarz łączy w sobie elementy kulturowe z przyrodniczymi – analizowałyśmy nie tylko rzeźby i budynki, ale także rozmieszczenie dróg, ścieżek oraz układ całego terenu - tłumaczy dr inż. Anna Zaręba.

Badania przyniosły wiele zaskoczeń, m.in. odkrycia dawnych grobów dzieci nieochrzczonych czy samobójców chowanych poza murami, a także krzyży pokutnych z XIV-XVI wieku i płyt epitafijnych sięgających XVI wieku. Zdaniem naukowców, niektóre z tych nekropolii, jak choćby tajemniczy cmentarz przykościelny w Niedowie, mogłyby stać się atrakcjami turystycznymi, przyciągającymi miłośników „dark tourism”. - Cmentarze takie jak ten w Niedowie, zarośnięty i tajemniczy, czy ten w Pobiednej z wyjątkowymi grobowcami, tworzą klimat, jakby były zaczarowanymi ogrodami - dodaje dr Krzemińska.

Wszystkie te odkrycia pokazują, że południowe cmentarze Dolnego Śląska to nie tylko miejsca spoczynku dawnych pokoleń, ale także skarbnice historii trzech narodowości – polskiej, niemieckiej i czeskiej. Dr Krzemińska podkreśla, że stworzenie szlaków turystycznych opowiadających o życiu pogranicza mogłoby zwrócić uwagę na te cenne, ale zapomniane miejsca.

W planach są dalsze badania, które mają objąć również nekropolie wzdłuż granicy polsko-niemieckiej, a nawet nawiązać współpracę z czeskimi badaczami, aby wspólnie dokumentować dziedzictwo tego obszaru.