Czy Wrocław utonie pod zalewem reklam? Radny składa interpelację!

2024-10-27 11:57:31(ost. akt: 2024-10-27 12:02:30)

Autor zdjęcia: zdj. ilustracyjne

Wrocław tonie w chaosie reklamowym – gigantyczne banery, słupy i plakaty zdominowały przestrzeń miejską. Radny Nowotarski apeluje o natychmiastowe działania, by przywrócić estetykę miasta i powstrzymać „reklamozę”.
Radny Wrocławia Jakub Nowotarski postanowił zareagować na problem wszechobecnych reklam, które w jego ocenie szpecą przestrzeń miejską.

W swojej interpelacji skierowanej do prezydenta Wrocławia, Jacka Sutryka, podnosi kwestie tzw. "reklamozy", czyli nadmiaru reklam, które w coraz większym stopniu dominują w krajobrazie miejskim. Wielkoformatowe banery, oklejone budynki, słupy reklamowe – wszystko to sprawia, że estetyka miasta, w tym także Wrocławia, ulega degradacji.

- Tym razem zwracam uwagę na przeprowadzone w ramach konsultacji społecznych w 2017 roku badanie ankietowe, w którym wzięło udział niemal 2700 osób. Cytuję za stroną konsultacji: Większość odpowiadających uważa, iż w mieście jest za dużo reklam (86 proc.), a same reklamy są w większości za duże (65 proc.), a także podpisuje się pod zdaniem, iż reklamy psują wygląd miasta (79 proc.) - pisze Nowotarski w interpelacji.

Radny zwraca uwagę, że problem ten nie jest nowy, a mieszkańcy od lat sygnalizują potrzebę zmian. Przypomina, że reklamy nie tylko szpecą, ale też bywają inwazyjne, szczególnie te wielkoformatowe, które dominują w krajobrazie miasta, a czasami są wręcz uciążliwe.

- Obecnie reklam jest więcej, są coraz bardziej inwazyjne i wprowadzają duże zanieczyszczenie światłem. Czas to zmienić! - apeluje radny, podkreślając, że Wrocław wciąż pozostaje jednym z nielicznych dużych miast w Polsce, które nie przyjęło uchwały krajobrazowej.

Prace nad uchwałą, która miała ograniczyć problem "reklamozy", zostały wstrzymane, co spotkało się z krytyką nie tylko ze strony radnych, ale przede wszystkim mieszkańców. - W trakcie konsultacji społecznych założeń polityki społeczno-gospodarczej Wrocławia na rok budżetowy 2025 jednym ze zgłoszonych postulatów było uchwalenie i realizacja uchwały krajobrazowej. Urząd Miejski Wrocławia odpowiedział na to, że brak jest ku temu podstaw formalno-prawnych - czytamy dalej w interpelacji. Radny podkreśla, że ten argument nie wyczerpuje możliwości podjęcia działań na rzecz poprawy estetyki miejskiej przestrzeni.

W interpelacji radny pyta również o działania Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta (ZDiUM), pytając, czy planują oni wzorem Warszawy wprowadzić jawny rejestr skontrolowanych reklam. Nowotarski odnosi się też do kwestii kar za bezumowne korzystanie z gruntów komunalnych w związku z nielegalnym umieszczaniem reklam. Pyta m.in. o wysokość kar w 2023 roku oraz liczbę kontroli pasa drogowego pod kątem nielegalnych reklam.

Ciekawym przykładem może być tu Warszawa, która już wprowadziła uchwałę krajobrazową, pozwalającą na bardziej rygorystyczną kontrolę reklam i billboardów. Dzięki takim działaniom stolica znacząco poprawiła estetykę miejską, a podobne rozwiązania z powodzeniem wdrożono już w Gdańsku i Krakowie.

Nowotarski podsumowuje, że uchwała krajobrazowa dla Wrocławia powinna zostać przygotowana na nowo, aby ograniczyć liczbę reklam w przestrzeni publicznej. "Potrzebujemy konkretnych działań, które przywrócą miastu jego piękno, a mieszkańcom pozwolą cieszyć się przestrzenią bez dominacji wielkoformatowych banerów" – podsumowuje radny.