Cztery tygrysy we Wrocławiu: rzadki cud natury w zoo

Tygrysy sumatrzańskie to jeden z najrzadszych i najbardziej zagrożonych gatunków na świecie, a każde ich narodziny są nadzieją na przyszłość dla tego krytycznie zagrożonego podgatunku. Wrocławskie zoo jest jedyną placówką w kraju, która hoduje te majestatyczne drapieżniki, co czyni te narodziny jeszcze bardziej wyjątkowymi.

To, że w jednym miocie urodziły się aż cztery młode, jest rzadkością – zwłaszcza w przypadku tego gatunku. Małe tygryski przyszły na świat w lipcu, jednak informacja ta była trzymana w tajemnicy aż do października. Pracownicy zoo tłumaczą, że pierwsze tygodnie życia są niezwykle delikatnym okresem dla nowo narodzonych drapieżników. Dopiero po upewnieniu się, że młode są zdrowe i pomyślnie przechodzą wszystkie niezbędne szczepienia, zdecydowano się na publiczne ogłoszenie tej radosnej nowiny.

– Okres po porodzie jest kluczowy dla zdrowia młodych, dlatego zawsze czekamy z ogłoszeniem takich wiadomości. Kiedy młode już podrosną i mamy pewność, że wszystko przebiega pomyślnie, dzielimy się tą radością ze światem – wyjaśniają pracownicy zoo. Pierwszy raz małe tygrysy wyszły na wybieg w towarzystwie swoich rodziców – mamy Nuri i taty Tengah – 16 października.

Cała czwórka, składająca się z trzech samców i jednej samiczki, rozwija się zdrowo, co jest ogromnym sukcesem hodowlanym. Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, nie kryje swojej dumy. – Narodziny czterech tygrysów sumatrzańskich to wydarzenie bez precedensu. Wielki ukłon w stronę opiekunów i pracowników zoo, którzy przyczyniają się do ochrony tego ginącego gatunku - skonstatował.

Rodzicami tygrysiąt są Nuri i Tengah, którzy doskonale radzą sobie z opieką nad młodymi. Warto dodać, że Nuri i Tengah mają już dorosłą córkę Suryę, która mieszka obecnie w Tierpark Cottbus w Niemczech. Przyjście na świat czterech młodych stanowi kontynuację ich linii, co jest niezwykle cenne dla ochrony gatunku.

Opiekunowie wrocławskiego zoo zwracają uwagę na niezwykłą postawę ojca tygrysiąt, Tengah, który od samego początku aktywnie uczestniczy w opiece nad młodymi. To rzadkie zachowanie wśród tygrysów, ponieważ samce zazwyczaj nie angażują się w wychowanie potomstwa. - Tengah okazał się wyjątkowo delikatny i zaangażowany, co tylko podkreśla wyjątkowość tej rodziny - podkreśla Paweł Sroka, kierownik Wydziału Ssaków Drapieżnych wrocławskiego zoo.

Tygrysy sumatrzańskie są najmniejszym podgatunkiem tygrysa, a ich populacja w naturze liczy zaledwie około 400 osobników. Wrocławskie narodziny to nie tylko lokalny sukces, ale także istotny krok w międzynarodowych działaniach na rzecz zachowania tego gatunku.