BC Rytas deklasuje Śląsk Wrocław – bolesna porażka 98:75

2024-10-17 08:45:19(ost. akt: 2024-10-17 08:52:10)

Autor zdjęcia: Śląsk Wrocław

Śląsk Wrocław musiał przełknąć gorycz porażki w meczu z BC Rytas Wilno. Mimo ambitnych starań, słaby początek i brak skuteczności w ofensywie sprawiły, że mistrzowie Litwy pewnie wygrali 98:75, pokazując swoją dominację.
Śląsk Wrocław w środowy wieczór doznał bolesnej porażki w ramach drugiej kolejki koszykarskiej Ligi Mistrzów.

Podopieczni trenera Miodraga Rajkovicia udali się do Wilna, by zmierzyć się z mistrzem Litwy, BC Rytas. Mimo ambitnych planów na odbicie się po inauguracyjnej porażce, to starcie okazało się trudną lekcją dla wrocławian.

Spotkanie od początku układało się po myśli gospodarzy. Rytas szybko objął prowadzenie, skutecznie wykorzystując luki w defensywie Śląska i świetnie broniąc. Pierwsza kwarta zakończyła się niekorzystnym dla WKS-u wynikiem 16:28, a w drugiej kwarcie było tylko gorzej – brak skuteczności w ataku i spóźnienia w obronie kosztowały wrocławian kolejne straty. Choć po przemowie trenera Rajkovicia zespół na chwilę zmniejszył przewagę, Litwini szybko odzyskali kontrolę i po dwóch kwartach prowadzili 50:33.

Trzecia kwarta przyniosła poprawę w grze Śląska – w ofensywie zaczęło być skuteczniej, a obrona stawiała większy opór. Jednak przewaga Rytasu była zbyt duża. Wrocławianie mieli swoje szanse, gdy Litwini szybko popełnili cztery faule na początku ostatniej kwarty, lecz nie potrafili tego wykorzystać. Gospodarze kontrolowali przebieg meczu, ostatecznie wygrywając 98:75.

Najlepiej punktującymi zawodnikami Śląska byli Angel Nunez i Jeremy Senglin, zdobywając po 13 punktów.