Profanacja w Witaszycach. Figura Matki Boskiej zbezczeszczona!
2024-10-16 11:34:14(ost. akt: 2024-10-16 12:16:54)
Profanacja w Witaszycach – zniszczono figurę Matki Boskiej, zastępując ją zdjęciami hitlerowskich żołnierzy. Policja intensywnie szuka sprawców.
W Witaszycach doszło do niebywałego aktu profanacji, który wstrząsnął lokalną społecznością. Figura Matki Boskiej, stojąca przy ulicy Podlesie, została brutalnie zniszczona, a jej głowa urwana. Jednak to, co sprawcy zrobili później, budzi szczególną grozę – w miejsce zniszczonej figury pojawiły się fotografie hitlerowskich żołnierzy, co dla wielu jest nie tylko aktem wandalizmu, ale też bezprecedensowym uderzeniem w wartości religijne i historyczne.
Policja w Jarocinie prowadzi intensywne dochodzenie w tej sprawie, a oficer prasowa, asp. sztab. Agnieszka Zaworska, nie kryje oburzenia. - To nie tylko zniszczenie religijnego symbolu, ale także akt, który godzi w pamięć historyczną i uczucia religijne mieszkańców. Miejsce, gdzie dokonano tego haniebnego czynu, jest miejscem modlitwy i zadumy, odwiedzanym przez wiernych, co czyni tę profanację jeszcze bardziej bolesną - stwierdziła.
Zgłoszenie o zniszczeniu wpłynęło do policji 27 września, kiedy to lokalni mieszkańcy odkryli, że głowa figurki Matki Boskiej została oderwana. Dla wielu był to szok, jednak kolejny akt, dokonany 12 października, wstrząsnął nimi jeszcze mocniej. Zdjęcia hitlerowskich żołnierzy, oprawione w ramki i ustawione w miejscu świętym, wzbudziły dodatkowe oburzenie. To już nie tylko atak na symbole religijne, ale również celowe działanie mające na celu wywołanie szoku i obrażenie pamięci historycznej. Ten czyn, przez wielu określany jako skrajny przykład nienawiści, wymaga zdecydowanej reakcji.
- Sprawa została zakwalifikowana jako przestępstwo obrazy uczuć religijnych, za które grozi kara do dwóch lat więzienia - podkreśla Zaworska. Policja nie wyklucza, że działania sprawcy mogą być związane z głębszymi motywacjami, dlatego śledztwo będzie prowadzone z najwyższą starannością. Funkcjonariusze apelują do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje o tym odrażającym akcie, by zgłosili się do najbliższej jednostki policji.
Tego rodzaju czyny, wymierzone w symbole religijne, stanowią nie tylko atak na wierzących, ale także na całą lokalną społeczność, która od wieków pielęgnuje swoją duchową i historyczną tożsamość. Mieszkańcy Witaszyc są wstrząśnięci, a profanacja spotkała się z jednoznaczną reakcją potępienia. To zło, które rozbudza w ludziach najgorsze emocje, nie powinno mieć miejsca w żadnym zakątku świata.
Śledczy intensywnie pracują nad ustaleniem sprawców tego haniebnego aktu, który wywołał szerokie oburzenie. Kara, jaka grozi za ten czyn, to do dwóch lat więzienia, ale dla wielu mieszkańców Witaszyc nawet taka kara może nie wystarczyć, by naprawić wyrządzone krzywdy. - To, co się stało, to znieważenie nie tylko symboli religijnych, ale także pamięci historycznej. Nie możemy na to pozwolić - dodaje jeden z lokalnych mieszkańców.
Ta profanacja stanowi bolesny przykład tego, jak daleko może posunąć się nienawiść. Społeczność Witaszyc, choć zszokowana, wyraża nadzieję, że sprawcy szybko zostaną schwytani i odpowiedzą za swoje czyny.
Niestety, pod wpływem medialnej narracji mediów walczących z Kościołem, podobnych czynów jest w ostatnim czasie coraz więcej.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez