Trufle, pstrąg itd. Smakowity triumf wrocławskiego szefa kuchni!

2024-10-09 07:44:18(ost. akt: 2024-10-09 08:02:24)

Autor zdjęcia: M.Ksiezarek/UMW

Kulinarne Grand Prix Wrocławia przyniosło nie tylko smakowitą rywalizację, ale i nieoczywiste połączenia. Zwycięzca, Łukasz Budzik, pokazał, że kuchnia regionalna potrafi zaskoczyć i wywołać prawdziwe emocje.
Łukasz Budzik, reprezentujący restaurację Między Mostami, zdobył pierwsze miejsce w inauguracyjnej edycji Kulinarnego Grand Prix Wrocławia. Jako nagrodę otrzymał możliwość odbycia dwutygodniowego stażu w renomowanej, wyróżnionej gwiazdkami Michelin restauracji w Sztokholmie. Uroczysta ceremonia wręczenia nagród miała miejsce 8 października w historycznych murach Starego Ratusza.

Budzik triumfował, pokonując trzynastu innych uzdolnionych kucharzy z Wrocławia. - Jury musiało podjąć trudną decyzję – spośród czternastu uczestników do finału zakwalifikowały się cztery osoby, które przygotowały dania na bazie pstrąga kłodzkiego. Każdy z nich zaprezentował pełne menu, włączając w to pairing win, a jurorzy poświęcali półtorej godziny na degustację w każdej z restauracji – wyjaśnia Katarzyna Szymczak-Pomianowska, dyrektor Departamentu Strategii i Zrównoważonego Rozwoju Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Zwycięstwo Łukasza nie było przypadkowe. - Udział w konkursie, niezależnie od jego rangi, zawsze wiąże się z dążeniem do wygranej. Jury zaskoczyło połączenie w deserze przystawki oraz dania głównego – lody o smaku białej trufli z kawiorem z jesiotra nawiązywały do serwowanego wcześniej rybnego dania, co nadało całemu menu spójności i charakteru - wyjaśnił Budzik.

Pierwsza edycja Kulinarnego Grand Prix Wrocławia była wydarzeniem, które przyciągnęło nie tylko najlepszych szefów kuchni z miasta, ale również uwagę międzynarodowego jury. To wyjątkowe kulinarne starcie miało na celu promowanie lokalnych produktów, takich jak szparagi, sery, kiszonki, pstrąg kłodzki, ślimaki, miód oraz dolnośląskie wina. Do udziału zaproszono wyłącznie profesjonalnych kucharzy związanych z wrocławskimi restauracjami i hotelami, a zadaniem uczestników było stworzenie dania głównego z przynajmniej jednym regionalnym składnikiem.

W gronie finalistów znaleźli się Wojciech Janowicz z Campo Modern Grill, Yassin Bugajny z Hotelu Altus, Łukasz Budzik z Między Mostami oraz Volodymyr Savchenko z Restauracji Tarasowa. Każdy z nich zaprezentował nie tylko kulinarną finezję, ale i zdolność do opowiadania historii za pomocą smaków. Na szczególną uwagę zasłużył zestaw przygotowany przez Budzika – od orzeźwiającego chłodnika pomidorowego, przez aromatyczną zupę borowikową, po pstrąga faszerowanego szczypiorkiem, tymiankiem i czosnkiem, podanego z sałatką z selera, kalarepy i jabłka oraz kawiorem z wędzonego śledzia. Jego deser – mleczne lody o smaku białej trufli z kawiorem z jesiotra – stanowił nieoczekiwane i eleganckie zwieńczenie tego kulinarnego doświadczenia.

- Wygrana w pierwszej edycji to ogromne wyróżnienie. Cieszę się, że Wrocław tak intensywnie wspiera lokalną gastronomię, dając nam restauratorom poczucie, że mamy za sobą solidne wsparcie – powiedział Łukasz Budzik.

Ocenę uczestników powierzono doświadczonemu jury, w którego składzie znaleźli się m.in. Maciej Dobrzyniecki, prezydent Akademii Gastronomicznej w Polsce, Jonas Langerström, szef kuchni gwiazdkowej restauracji, oraz Adam Pawłowski, międzynarodowy sommelier. Oceny bazowały na takich kryteriach jak estetyka podania, umiejętność wplecenia lokalnych produktów, historia związana z daniem oraz dobór odpowiednich win.

Ten konkurs nie tylko wyróżnił najlepszych szefów kuchni, ale także podkreślił rosnącą rolę Wrocławia na kulinarnej mapie Europy. Dzięki inicjatywom takim jak Kulinarne Grand Prix, miasto ma szansę stać się kluczowym punktem na gastronomicznej scenie, przyciągając smakoszy i profesjonalistów z całego świata.