Sparta Wrocław w finale PGE Ekstraligi po wygranej ze Stalą

2024-09-26 08:24:46(ost. akt: 2024-09-26 08:34:42)

Autor zdjęcia: YouTube

Betard Sparta Wrocław pokonała ebut.pl Stal Gorzów 50:40 na Stadionie Olimpijskim, co zapewniło jej awans do finału PGE Ekstraligi. W decydującym starciu zmierzy się z mistrzem Polski, Orlen Oil Motorem Lublin.
Kibice długo czekali na rewanżowy półfinał we Wrocławiu, gdyż mecz trzykrotnie przekładano. We wtorek deszcz ponownie zagroził rozegraniu spotkania, ale w środę pojawiło się słońce i żużlowcy Betard Sparty oraz Stali Gorzów mogli w końcu wyjechać na tor Stadionu Olimpijskiego.

Sparta przyjechała z Gorzowa z dwupunktową zaliczką, ale mimo bycia faworytem, we Wrocławiu nikt nie mówił otwarcie o finale. Stal była gotowa do walki, co pokazała już w pierwszej serii. W czwartym wyścigu błąd Macieja Janowskiego na starcie pozwolił gościom wyjść na prowadzenie 5:1. Kapitan Sparty podjął pościg, wyprzedził dwóch rywali, ale Oskar Paluch obronił pierwszą pozycję, co dało Stali zwycięstwo 4:2 i wyrównało wynik na 12:12.

W kolejnym biegu emocje sięgnęły zenitu – Oskar Paluch i Jakub Miśkowiak wyprowadzili Stal na 5:1, jednak Bartosz Kowalski przy aplauzie 13 tysięcy kibiców wpadł na metę jako pierwszy, zmieniając wynik na korzyść gospodarzy. Stal walczyła dzielnie, ale siła Martina Vaculika, Andersa Thomsena i Palucha okazała się niewystarczająca. Thomsen upadł w swoim drugim starcie, co zakończyło się jego wykluczeniem, a gospodarze wykorzystali sytuację, wygrywając bieg podwójnie. Chwilę później Duńczyk przegrał kolejny bieg z Janowskim i Artiomem Łagutą, co zwiększyło przewagę Sparty do 31:23.

Decydujący moment nadszedł w 10. wyścigu. Kowalski pewnie prowadził, a młody Jakub Krawczyk zaskoczył wszystkich, pokonując Palucha i Thomsena, zdobywając cenne dwa punkty. Po biegu Duńczyk wyraził swoje niezadowolenie wobec Krawczyka, za co został ukarany żółtą kartką.

Sparta prowadziła 36:24, a ich awans do finału wydawał się przesądzony. Dwa wyścigi później finał stał się faktem – Kowalski i Krawczyk przypieczętowali zwycięstwo Sparty. Wrocławianie wygrali 50:40, a w dwumeczu 96:84, co dało im awans do finału PGE Ekstraligi, w którym zmierzą się z Orlen Oil Motorem Lublin. Stal Gorzów o brąz powalczy z Apatorem Toruń.

Wrocławskie zwycięstwo w półfinale to nie tylko triumf na torze, ale i zapowiedź emocjonującego starcia w finale.