Zalana Kopalnia Wrocław

Przedstawiciele Kopalni Wrocław udostępnili w sieci zdjęcia całkowicie zalanego obiektu. Jak sami przyznają, skala zniszczeń przerosła ich najczarniejsze scenariusze.

- Jeszcze w czwartek obserwowaliśmy, jak woda zaczynała wlewać się na teren, ale to, co zastaliśmy w piątek, było poza naszymi wyobrażeniami. Choć teren jest zalewowy, nie spodziewaliśmy się tak dramatycznych skutków – wyjaśniają.

Woda zniszczyła mury, a poziom zalania sięgnął dachów altan nad zatoką, gdzie jeszcze niedawno serwowano pizzę. Zatopione zostały również pergole i altanki w beach clubie, a na wyspie widać tylko wierzchołki drzew.

O 9:30 w poniedziałek (23 września) poziom Odry w Trestnie wynosił 502 cm, przekraczając stan alarmowy o 52 cm. Woda jednak sukcesywnie opada, a sytuacja we Wrocławiu zaczyna się stabilizować.

Władze miasta ponownie apelują o przestrzeganie zakazu wstępu i poruszania się po wałach przeciwpowodziowych, który nadal obowiązuje. – Strażnicy miejscy mają obowiązek stanowczo reagować na wszelkie naruszenia zakazu. Za złamanie przepisów grozi mandat do 500 zł, a sąd może orzec grzywnę nawet do 5 000 zł – informuje Straż Miejska we Wrocławiu.