Rusza operacja "Feniks". Potrwa "tyle, ile będzie konieczne"

Polskie wojsko mobilizuje się, by wspierać ofiary powodzi. Operacja „Feniks” rusza w poniedziałek, 23 września, z udziałem żołnierzy Obrony Terytorialnej, wojsk logistycznych i inżynieryjnych. Sztab Generalny WP ujawnia szczegóły planu, który zakłada działania w pięciu kluczowych obszarach.

Kilka dni temu gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego, podkreślał, że to największa tego rodzaju operacja w historii Wojska Polskiego. Operacja „Feniks” obejmie tereny dotknięte powodzią, z naciskiem na odbudowę infrastruktury, zapobieganie kolejnym katastrofom oraz pomoc dla ludności cywilnej.

W ramach akcji utworzone zostaną specjalne grupy zadaniowe złożone z żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej oraz specjalistów z dziedzin logistyki i inżynierii. Kluczowe będzie współdziałanie z rządem i samorządami w celu zapewnienia efektywnych i szybkich działań.

Działania koncentrują się na pięciu filarach: bezpieczeństwie, zdrowiu, mobilności, logistyce oraz szkoleniach. Priorytetem będzie zabezpieczanie infrastruktury przeciwpowodziowej, w tym naprawa zniszczonych wałów i wsparcie służb policyjnych w ochronie mienia.

Operacja „Feniks” obejmie również pomoc medyczną, w tym ewakuację, wsparcie w szczepieniach, opiekę psychologiczną oraz pomoc osobom dotkniętym stresem pourazowym. Siły Zbrojne zadbają o przywracanie przejezdności dróg, odbudowę mostów oraz dostarczanie podstawowych zasobów, takich jak prąd i woda.

Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że operacja ma potrwać do końca roku, ale wojsko pozostanie na miejscu tak długo, jak będzie to potrzebne.