Prawie 10 metrów! Tyle ma teraz woda w Brzegu Dolnym

2024-09-20 11:05:07(ost. akt: 2024-09-20 11:20:12)

Autor zdjęcia: FB

To nie przelewki, a zagrożenie jest wciąż ogromne. Korona wałów jak w czasie "powodzi tysiąclecia"
To jak na razie najwyższy poziom wody i ma on miejsce w Brzegu dolnym. Fala kulminacyjna postawiła w mieście wszystkich na nogi - tak mieszkańców, jak i służby. Dzisiaj (piątek godz. 10.15) stan rzeki wynosi na razie 948 cm, w czasie gdy stan alarmowy wynosi 630 cm.

Choć prognozowane przez IMGW maksimum ma być niższe niż w czasie "powodzi tysiąclecia", to jak informują na forach internetowych mieszkańcy, korona wałów sięga właśnie poziomu z 1997 r.

W ostatnich godzinach były one umacniane m.in. przez ludzi, którzy przyjechali pomagać mieszkańcom Brzegu Dolnego nawet z innych miejscowości. Umocnienia wykonano na długości trzech najbardziej zagrożonych kilometrów, tj. od Brzegu Dolnego do miejscowości Pysząca.

Taka skuteczność jest możliwa dzięki zaangażowaniu społeczeństwa. - Trzeba to wyraźnie podkreślić, że dzięki olbrzymiemu zaangażowaniu mieszkańców udało się tak szybko umocnić i podnieść wały - mówi st. kpt. Daniel Lisiecki, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu Dolnym.

Jak dodaje mundurowy, wszyscy są przygotowani na "najgorszy scenariusz". - Woda może podnieść się jeszcze o 10 centymetrów. To oznacza, że przeciwnik mocno napiera na nasze wały, a my musimy się mu przeciwstawić - powiedział w filmiku w mediach społecznościowych, Ireneusz Fura, burmistrz Brzegu Dolnego. - Największym wyzwaniem są podsiąki. Pracujemy i zabezpieczamy je. Mam informacje, że na ta chwilę bedzie tendencja wzrostowa - dodał.