Fala jeszcze nie dotarła, ale pod Wrocławiem już ewakuacje

2024-09-17 07:53:33(ost. akt: 2024-09-17 08:00:36)

Autor zdjęcia: Platforma X

We Wrocławiu zalewany wodą jest polder Oława-Lipki, około 30 kilometrów przed Wrocławiem w górę Odry. Zarządzono w dwóch miejscowościach koło Oławy
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej (RZGW) we Wrocławiu poinformował w nocy, że zalewany wodą jest polder Oława-Lipki, około 30 kilometrów przed Wrocławiem w górę Odry.

- Uruchomiono polder zalewowy Oława-Lipki o pojemności ponad 30 mln metrów sześciennych wody. Polder na 30 kilometrach kwadratowych gromadzi nadmiar wód napływających do Wrocławia - poinformowało RZGW we Wrocławiu w mediach społecznościowych.

Zarząd przekazał również, że w gotowości pozostaje polder Blizanowice- Trestno, który zlokalizowany jest tuż przed samym Wrocławiem.

Oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oławie st. kpt. Michał Wójtowicz potwierdził, że zapadła decyzja, by podnieść śluzę wałową i polder będzie zalewany. - Przygotowujemy się do zamknięcia szandorów na drodze Oława - Jelcz i Oława - Janików - poinformował. Szandory to bariery przeciwpowodziowe ustawione wzdłuż wałów.

W związku z zalaniem polderu zarządzono ewakuację miejscowości Stary Otok i Stary Górnik zamieszkanych łącznie przez około 350 osób. - Już w niedzielę w nocy były ogłaszane komunikaty w tych dwóch miejscowościach. W poniedziałek w ciągu dnia również były powtarzane - powiedział Wójtowicz. - Niestety, ludzie z tych dwóch miejscowości nie chcą się ewakuować. Tylko w Starym Górniku mieliśmy informację o dwóch rodzinach, które chciały się ewakuować. Reszta mieszkańców podczas ogłaszania komunikatów mówiła, że zostaną w swoich domach - wyjaśnił oficer prasowy. - Nie mamy informacji, ile osób faktycznie opuściło swoje domy, ale na pewno duża część pozostała - dodał strażak.

Już w poniedziałek po południu starosta oławski Marek Szponar powiedział, że jeśli woda w Odrze przekroczy 6,2 m, zalany zostanie polder z dwoma wsiami. - Ponieważ są naturalne przelewy w wałach, to przy odpowiednim poziomie, a to jest mniej więcej 6,2 m na wodowskazie w Brzegu, one się uruchamiają i woda zaczyna się przelewać na polder. To doprowadza też do zalania dwóch dróg, które też będziemy musieli zamknąć – powiedział Szponar.

Oława jest ok. 30 km na południowy wschód od Wrocławia. Mieszka w niej ponad 30 tys. osób.