Zaczęło się! Zalewa Wleń i Lwówek Śląski

Sytuacja na Dolnym Śląsku niezmiennie jest dramatyczna. - Przegraliśmy walkę z wielką wodą - powiedział nad ranem burmistrz Wlenia Artur Zych. Jak poinformował, woda przelała się przez wały za Ośrodkiem Sióstr Elżbietanek - Powoli będzie zalewała miasteczko. Niestety, tutaj jej nie powstrzymamy. Dziękuję wszystkim, którzy tak dzielnie walczyli - dodał.

Włodarz wyjaśnił jednocześnie, że woda będzie jeszcze w kranach przez około 8 godzin, ale później już jej nie będzie. Dlaczego? Ponieważ na jujęciu wody zalany i uszkodzony został agregat prądotwórczy, który nie będzie już w stanie zasilać pomp. - Będziemy starali się zapewnić prowiant i wodę - zapowiedział burmistrz Zych.

Jeszcze w niedzielę burmistrz zaapelował w mediach społecznościowych, by mieszkańcy zagrożonych miejscowości zdecydowali na jak najszybszą ewakuację.

Z kolei burmistrz Gminy i Miasta Lwówek Śląski Dawid Kobiałak na oficjalnym koncie na Facebooku zaapelował o wsparcie: - Zaczęło się! Brakuje ludzi, worków i piasku. Jeśli możecie przyjechać pomóc fizycznie lub macie busa, worki lub piasek, to proszę, przyjedźcie na parking z tyłu urzędu - gminy napisał

Sołtys Pilchowic Amelia Żegadło informowała o godz. 3 nad ranem w poniedziałek, że dobrowolna ewakuacja mieszkańców z jej wsi odbyła się w już niedzielę, ale nie wszyscy mieszkańcy zechcieli z niej skorzystać. Część nadal pozostała we wsi, która jest teraz zalewana.

Służby apelują, by nie zwlekać z ewakuacją, gdy jest taka potrzeba. RCB przypomina mieszkańcom Dolnego Śląska i Opolszczyzny, by na terenach zalanych pić wyłącznie wodę butelkowaną.