Bardzo pracowita noc strażaków, opady na południowym zachodzie Polski nie ustają

2024-09-14 09:02:30(ost. akt: 2024-09-14 09:12:06)

Autor zdjęcia: PAP/kpt. Łukasz Nowak/ KG PSP

Do godziny 6 rano w sobotę 14 września 2024 roku strażacy odnotowali tysiąc trzysta interwencji związanych z usuwaniem skutków deszczu - poinformowała w sobotę rano Państwowa Straż Pożarna. W Głuchołazach (woj. opolskie) rzeka przekroczyła stan alarmowy o ponad 2 metry.
Jak poinformowała PSP na platformie X, najwięcej interwencji miało miejsce na terenie województw: dolnośląskiego - 650, opolskiego - 231, śląskiego - 173, małopolskiego - 76 oraz wielkopolskiego - 48.

W miejscowości Głuchołazy w woj. opolskim rzeka Biała Głuchołaska osiągnęła poziom ponad dwa metry powyżej stanu alarmowego. "Miasto i rzekę zabezpiecza w tej chwili około stu strażaków, w tym między innymi dwa plutony wsparcia z woj. łódzkiego" - informuje PSP.

Ewakuacja częściowa w związku z wysoką wodą nastąpiła w miejscowości Morów (woj. opolskie).

Do powiatu prudnickiego zadysponowano dwa plutony wsparcia z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Kielcach.

"W woj. dolnośląskim, bardzo trudna sytuacja jest w powiecie kłodzkim, gdzie odnotowano już około dwieście zdarzeń" - przekazała PSP.

Według informacji przekazywanych przez straż pożarną na platformie X, do powiatu nyskiego udał się zastępca komendanta głównego PSP nadbryg. Józef Galica, gdzie wspólnie z ministrem Spraw Wewnętrznych i Administracji Tomaszem Siemoniakiem oraz wiceministrem Wiesławem Leśniakiewiczem, odebrali meldunki o sytuacji powodziowej na terenie powiatu.

IMGW poinformowało, że nad południową i centralną częścią województwa opolskiego wolno przesuwa się strefa deszczu, w której występują opady o natężeniu od dziesięciu do piętnastu litrów deszczu na godzinę.

PAP/red.