Strzelał do ludzi! Ktoś bawił się w snajpera z wiatrówką.

2024-09-06 08:02:59(ost. akt: 2024-09-06 08:12:55)

Autor zdjęcia: Red.

Mieszkańcy kamienicy przy skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza z Sępa-Szarzyńskiego czuli się w czwartek jak w filmie gangsterskim. Ktoś strzelał do nich z wiatrówki. Próbowali się chować, ale bez trafień się niestety nie obyło.
Do zdarzenia doszło w czwartek popołudniu w okolicy ul. Sępa-Szarzyńskiego 57 we Wrocławiu. Mieszkańcy od razu kontaktowali się z Policją, ale to nie zmieniało faktu, że wciąż byli pod ostrzałem. Strzały miały padać z mieszkania na drugim piętrze kamienicy przy ul. Sienkiewicza.

Jak już wiadomo, jeden z mieszkańców został trafiony w nogę, jednak nie wzywano karetki, bo rana była powierzchowna. Na miejsce przyjechała wezwana policja. Patrol wszedł do kamienicy, sporządzono notatkę.

Jak powiedział starszy sierżant Mateusz Ziętek z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, o tym, że ktoś miał strzelać z wiatrówki. Z informacji, które udało się uzyskać policjantom pracującym na miejscu zdarzenia, wynika, że nikt nie został poważnie poszkodowany.

- Do funkcjonariuszy nie zgłosił się nikt, kto skarżyłby się na jakiekolwiek obrażenia. Na ten moment trwają czynności, które zmierzają do ustalenia okoliczności i wyjaśnienia zdarzenia - powiedział Mateusz Ziętek.

Z relacji bezpośrednich świadków wynika, że nieznany sprawca strzela do ludzi, zwierząt i zaparkowanych samochodów. Relacjonowali że od dłuższego czasu słyszą świst broni pneumatycznej bądź wiatrówki. Dodają, że strzelający w ostatnim czasie trafił nawet w telefon dostawcy.