Beko ogranicza produkcję. We Wrocławiu zwolnią nawet 600 osób!

2024-09-05 16:41:24(ost. akt: 2024-09-05 16:57:48)
Fabryka Beko we Wrocławiu

Fabryka Beko we Wrocławiu

Autor zdjęcia: Whirpool

Turecki koncern Beko Europe poinformował o zamknięciu fabryki we Wrocławiu. Pracę może stracić nawet 600 osób. Oprócz tego, likwidacji ulegnie także zakład w Łodzi.
Chodzi o zamknięcie części produkcyjnej zakładów, która zostanie wstrzymana w kwietniu 2025 roku. Plan ten zostanie przeprowadzony w ścisłej konsultacji ze związkami zawodowymi i władzami lokalnymi, zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Firma w komunikacie podaje, że planuje skonsolidować swoje operacje przemysłowe i inwestycje strategiczne w Polsce, aby zapewnić długoterminową rentowność w obliczu wyzwań rynkowych.

- Beko Europe ogłosiła dziś plan optymalizacji działalności produkcyjnej, mający na celu zapewnienie zrównoważonej i rentownej przyszłości dla swoich operacji przemysłowych w Polsce - wyjaśniono w komunikacie firmy przesłanym w czwartek do mediów. Poinformowano w nim, że zmieniający się rynek oraz słaby popyt na produkty wytwarzane w Polsce wpłynęły na rentowność operacji Beko Europe, a polskie zakłady produkcyjne - szczególnie te w Łodzi i we Wrocławiu - od kilku lat notują znaczne straty finansowe.

- Aby sprostać tym wyzwaniom, Beko Europe podejmie niezbędne kroki w celu zakończenia działalności zakładów w Łodzi (produkcja kuchenek, suszarek i komponentów plastikowych) oraz wrocławskiej fabryki lodówek, a także niektórych stanowisk biurowych - napisano.

Beko Europe oficjalnie działa od kwietnia, a spółka powstałą w wyniku transakcji przejęcia pakietu kontrolnego w europejskiej części Whirlpool przez tureckie Beko. Amerykanie w nowej strukturze mają już tylko 25 proc. udziałów. Pozostałe objął turecki Beko, który staje się jeszcze mocniejszym graczem na europejskim rynku. Na koniec ubiegłego roku firma zatrudniała około 20 tys. pracowników. W Polsce w trzech zakładach produkcyjnych pracowało ok. 6 tys. osób.

Zamknięcie strefy produkcyjnej w Łodzi oraz zmiany we Wrocławiu dotyczą pracowników produkcji i pracowników biurowych. Zwolnienia mogą objąć 1,8 tys. osób. Nieoficjalnie wiadomo, że w samej stolicy Dolnego Śląska pracę ma stracić 600 osób.