Rewolucyjne metody leczenia tętniaka na wrocławskim USK.

2024-08-14 15:42:26(ost. akt: 2024-08-14 15:51:26)

Autor zdjęcia: USK

Tak leczą w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. Pacjenci dwa, trzy dni po zabiegu w 100 procentach wracają do aktywności zawodowej, czy społecznej. Mogą robić praktycznie co chcą
Pierwsze cztery operacje tak zwanych tętniaków szerokopodstawnych, czyli niezwykle trudnych do usunięcia, zostały przeprowadzone w w Uniwersyteckim Centrum Neurologii i Neurochirurgii w tym tygodniu.

Czesława Rudyk z Wałbrzycha jest jedną z czterech pierwszych pacjentek w Polsce, którym usunięto tętniaka z mózgu przy zastosowaniu tak zwanego przerywacza napływu. To urządzenie jest już na stanie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Daje większą precyzję, bezpieczeństwo dla pacjentów, a przede wszystkim możliwość usunięcia tętniaków, które do tej pory albo były nieoperacyjne, albo można było je próbować usuwać przy otwarciu czaszki. - Operacja super, nic człowiek nie wie, nie czuje. Po operacji tak jakbym wyszła na obiad i wróciła - opowiada pacjentka.

Pierwsze cztery operacje tak zwanych tętniaków przebiegły bardzo pomyślnie. - Wszystkie pacjentki zostały już wypisane do domów i mogą prowadzić normalne, aktywne życie – mówi dr Maciej Miś, kierujący oddziałem. - Sama technika leczenia tych tętniaków, jest na pewno techniką rewolucyjną. Pacjenci za dwa, trzy dni w 100 procentach wracają do aktywności zawodowej, czy społecznej. Mogą robić praktycznie co chcą - wyjaśnia.

Przerywacz wprowadzony do tętniaka, przy pomocy cewnika rozpręża się i powoduje zabliźnienie się, a co najważniejsze tętniak zaraz po zabiegu przestaje być zagrożeniem dla życia.

- Najnowszy implant jest tak atraumatyczny, tak miękki i tak delikatny. Ryzyko powikłań po tym zabiegu jeszcze bardziej się zmniejsza. On jeszcze bardziej formuje się do kształtów tętniaka. Wypełniając go całkowicie. Co najważniejsze, nic nie zostaje w tętnicy, więc pacjent nie musi być narażony na żadne leczenie farmakologiczne - mówi dr Miś.

Zabieg jest refundowany przez NFZ.