Dziś ważny mecz Śląska Wrocław. Magiera: mamy plan na ten mecz!

2024-08-07 07:59:10(ost. akt: 2024-08-07 08:08:52)

Autor zdjęcia: Red./ŚW

Dzisiaj wieczorem Śląsk Wrocław rozpocznie swój drugi tegoroczny dwumecz w eliminacjach do Ligi Konferencji. Rywalem drużyny będzie FC St. Gallen, apojedynek zostanie rozegrany w Szwajcarii. Głos przed tym starciem zabrał trener WKS-u, Jacek Magiera.
Trener Śląska Wrocław Jacek Magiera przed pierwszym meczem trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji z St. Gallen w samych superlatywach wypowiadał się o rywalach. - To mocny zespół z indywidualnościami, ale mamy swoje marzenia i wierzymy w awans – podkreślił.

Magiera nie ukrywa, że wieczorem czeka ich bardzo trudne zadanie, bo Sankt Gallen to znacznie bardziej wymagający rywal niż FC Ryga, z którą wrocławianie mierzyli się we wcześniejszej rundzie.

- Powiedziałbym, że to półka wyżej. Mają zawodników, którzy prezentują bardzo wysoki poziom indywidualny, a do tego dysponują też bardzo wartościowymi zmiennikami. Lubią i potrafią grać wysokim pressingiem. Zwłaszcza u siebie. Potrafią stwarzać sobie sytuacje i potrafią wykorzystać wsparcie trybun. Jesteśmy jednak na to gotowi, bo mamy swoje marzenia i wierzymy w awans – dodał szkoleniowiec.

Sztab szkoleniowy wicemistrzów Polski skorzystał z możliwości przełożenia w weekend ligowego spotkania z Radomiakiem Radom i Magiera przyznał, że na pewno się to przydało jego zespołowi.

- Nie ukrywamy, że potrzebujemy czasu, aby kontuzjowani zawodnicy, którzy dopiero wrócili do gry, którzy dopiero wchodzą na boisku, byli optymalnie przygotowani. Dla nich każdy dzień jest ważny. A jak ta przerwa wpłynie na cały zespół, okaże się w mecz z St. Galle -– wyjaśnił Magiera.

Trener wrocławian nie chciał jednak wchodzić w szczegóły i nie chciał powiedzieć, czy te kilka dni bez gry sprawiły, że któryś z wracających do zdrowia piłkarzy wskoczy do podstawowego składu. Chodziło m.in. o Marcina Cebulę, który w rewanżowym spotkaniu z FC Ryga wszedł na boisko w przerwie i pokazał się z bardzo dobrej strony.

- Marcin zadebiutował w bardzo dobrym stylu. Uspokoił w meczu z Rygą środek pola, poukładał naszą grę, ale nie zdradzę, czy jutro zagra od pierwszej minuty. Na pewno potrzebujemy piłkarza o takich umiejętnościach jak Marcin – krótko odpowiedział Magiera.

Szkoleniowiec Śląska przyznał, że wygrana z FC Ryga i awans sprawiły, że atmosfera w jego zespole na pewno się poprawiła, co pozytywnie wpływa na pracę. Początek meczu St. Gallen – Śląsk dzisiaj o godz. 20.30.