Jagodno. Autobusy za rok, a tramwaje trochę później

Prace ruszyły w październiku ubiegłego roku. Wówczas robotnicy zaczęli wytyczać nową trasę od strony ul. Świeradowskiego w kierunku Jagodna. Urzędnicy chwalą się, że inwestycja jest już na półmetku.

- Na odcinku od Świeradowskiej przez okolice ronda na wysokości ulicy Terenowej do Lutosławskiego wykonawcy położyli już dwie warstwy podbudowy bitumicznej, brakuje tylko warstwy ścieralnej - przekazał Łukasz Cwojdziński, kierownik projektu.

Bliżej przyszłej pętli prace są mniej zaawansowane. Pojawiła się tam m.in. betonowa podbudowa, czy kanalizacja deszczowa.

- Wykonawca rozpoczął też prace związane z przebudową sygnalizacji ruchu kolejowego, w obrębie przecięcia buspasa z linią kolejową 285 prowadzącą do Świdnicy. Niebawem zaczniemy prace na samej pętli przy Kajdasza – dodaje Cwojdziński.

Trasa jest wstępnie przygotowywana pod tramwaj. Zadbano o odpowiednią geometrię i konstrukcję, pozostawiono rezerwę pod słupy trakcyjne. Przecinająca trasę linia kolejowa jest jednak przyczyną, dla której w pierwszym etapie nie zaprojektowano torów tramwajowych.

- Toczy się w tej chwili postępowanie przetargowe na opracowanie dokumentacji projektowej dobudowy torowiska tramwajowego i trakcji oraz drugiej jezdni wschodniej dla pojazdów indywidualnych, co razem z istniejąca jezdnią zachodnią umożliwi ruch na dwóch pasach w każdym kierunku - wyjaśnia Tomasz Sikora z urzędu miejskiego Wrocławia.

Urzędnicy nie informują, kiedy można spodziewać się budowy drugiego etapu, ani jakie będą jego koszty. Obecna inwestycja rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku. TAT od ul. Świeradowskiej do pętli przy ul. Kajdasza będzie miała 2,7 km. Koszt prac to 45 mln zł. Zabezpieczono też rezerwę, dzięki czemu w przyszłości trasa będzie mogła zostać przedłużona do granic miasta.