Racje władz miasta, mieszkańców oraz inwestora są różne

2024-07-22 08:38:20(ost. akt: 2024-07-22 08:48:35)

Autor zdjęcia: UMW

Miasto po raz drugi wyłożyło do publicznego wglądu projekt planu miejscowego dla Krzyckiej/Letniej. Na terenie, którego przyszłe zagospodarowanie budzi duże emocje lokalnej społeczności.
W porównaniu z pierwszym wyłożeniem z końca 2023 roku, obniżono dopuszczalną wysokość zabudowy jednorodzinnej (bo tylko taka może tam powstać) oraz dopuszczalną powierzchnię ewentualnych usług handlu detalicznego - w razie gdyby inwestor zdecydował się na taką funkcję.

Wyłożenie publiczne potrwa do 23 sierpnia. W trakcie jego trwania odbędzie się między innymi dostępna dla wszystkich zainteresowanych dyskusja online. Jest zaplanowana na 25 lipca. Po wyłożeniu będzie można zgłaszać ewentualne uwagi do najnowszej wersji projektu.

Dlaczego możliwie szybkie osiągnięcie konsensusu nad projektem tego planu jest ważne? Miasto przystąpiło do prac nad tym MPZP w listopadzie 2022, w reakcji na zamiary inwestora chcącego zagospodarować wolną działkę na rogu ulic Krzyckiej i Letniej. Neocity Development, bo o nim mowa, był i jest zainteresowany zabudowaniem tej działki wielorodzinną mieszkaniówką i usługami. Ponieważ dotychczas planu miejscowego dla tego terenu nie było, inwestor spróbował zagospodarować go przez uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy.

Obecne władze Wrocławia odmawiają mu wydania takiej decyzji. Wskazują m.in., że jego zamierzenia budowlane opisane we wniosku naruszają zasadę dobrego sąsiedztwa. Zdobył więc taką decyzję całkowicie legalnie w inny sposób: od osoby fizycznej, na którą wydano ją dawno, bo w 2014 roku. Teraz tylko jak najszybsze uchwalenie planu miejscowego może zablokować skonsumowanie tej decyzji o warunkach zabudowy, czyli uniemożliwić uzyskanie pozwolenia na budowę i wbicie łopaty.

Pierwszy projekt planu miejscowego, przedstawiony pod koniec 2023 roku, już był bardzo zachowawczy. Zakazywał w tym miejscu nowej zabudowy wielorodzinnej. Dopuszczał wyłącznie jednorodzinną. Pozwalał na handel i usługi, ale wykluczał te działalności bardziej uciążliwe (np. hurtownie, usługi turystyczne, gastronomię). Nie zadowolił jednak mieszkańców z uwagi na zaproponowane maksymalne gabaryty budynków. Chodziło im przede wszystkim o wysokość zabudowy jednorodzinnej na rogu Krzyckiej i Letniej.

- Prezydent obniżył tutaj parametry. W obecnej wersji projektu, zamiast pierwotnie dopuszczalnych 12 metrów wysokości maksymalnej, mierzonej od gruntu do najwyższego punktu pokrycia dachu, pojawiło się różnicowanie. 12 metrów będzie dopuszczalne tylko pod warunkiem postawienia budynku z dachem spadzistym o kącie nachylenia połaci większym niż 12 stopni. Jeśli spadek będzie mniejszy, budynek będzie mógł osiągnąć najwyżej 10 metrów - wyjaśnia Michał Guz z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.

Prezydent nie przychylił się jednocześnie do uwag, które do pierwszego projektu zgłaszał pełnomocnik reprezentujący Neocity. Oczekiwał on dopuszczenia w planie zabudowy wielorodzinnej lub „willi miejskich na 6-8 mieszkań”. Chciał także m.in. dwukrotnego zwiększenia wskaźnika maksymalnej powierzchni zabudowy działki. Żaden z tych postulatów nie znalazł się w aktualnym projekcie.