Jeszcze w tym roku pociągi z Wrocławia przyśpieszą. I to znacznie
2024-07-09 08:49:00(ost. akt: 2024-07-09 08:59:46)
- Jeszcze w perspektywie drugiego półrocza tego roku, wykonamy prace, które pozwolą skrócić czas przejazdu np. w relacji z Wrocławia do Międzylesia o ponad 30 minut – zapowiedział wiceminister infrastruktury.
W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli m.in. marszałek województwa dolnośląskiego, Paweł Gancarz, wiceminister infrastruktury, Piotr Malepszak, a także wojewódzcy i lokalni radni oraz przedstawiciele Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei oraz Kolei Dolnośląskich.
Rozmowy dotyczyły przyszłych inwestycji, skracania czasu przejazdów i dalszego rozwoju infrastruktury kolejowej w regionie. W perspektywie drugiego półrocza tego roku planowane są intensywne prace na linii kolejowej od Wrocławia przez Strzelin, Kamieniec Ząbkowicki, Kłodzko aż do granicy z Czechami.
- Dzięki temu czas przejazdu na trasie Wrocław-Międzylesie skróci się o ponad 30 minut. To będzie czas przejazdu, którego do tej pory historycznie nigdy nie było – zapowiedział we Wrocławi, wiceminister infrastruktury, Piotr Malepszak. Nowe połączenia pozwolą na pokonanie 130 km w 90 minut, co jest ogromnym postępem w stosunku do obecnych dwóch godzin.
- Kolej w naszym regionie ma się dobrze i cały czas się rozwija. Dolny Śląsk to infrastrukturalne serce Polski i Europy. Dzisiejsze spotkanie z ministrem było bardzo owocne, omawialiśmy ważne kwestie rozwojowe oraz bieżące inwestycje, które pozwolą nam jeszcze bardziej usprawnić przejazdy pociągów – podkreślił Paweł Gancarz.
Dynamiczny rozwój Kolei Dolnośląskich
Piotr Malepszak zaznaczył, że Dolny Śląsk jest liderem w rozwoju kolei w Polsce, co potwierdzają statystyki. W ciągu ostatnich 15 lat liczba pasażerów wzrosła o 200%, co jest krajowym rekordem. - Dolnośląskie Koleje dynamicznie się rozwijają, a to dopiero początek – mówi wiceminister infrastruktury.
Podczas spotkania omawiano zarówno krótko, jak i średnioterminowe plany, które pozwolą na dalsze usprawnienie infrastruktury oraz zwiększenie liczby pociągów. - Jeszcze w tym roku planujemy remont linii kolejowej od Kłodzka do Kudowy-Zdroju. Dzięki tej inwestycji pociągi na trasie Wrocław – Kudowa-Zdrój pojadą w czasie około 1h 45min, co będzie rekordem w historii tej relacji – dodaje Malepszak.
Nowe inwestycje dla lepszej przyszłości
Rewitalizacja części linii kolejowej z Legnicy przez Jaworzynę Śląską, Świdnicę, Dzierżoniów do Kamieńca Ząbkowickiego, która odbędzie się w przyszłym roku, również przyczyni się do znacznego skrócenia czasu przejazdów. Dzięki tym zmianom, liczba dostępnych pociągów wzrośnie, co z kolei poprawi komfort podróżowania dla pasażerów.
- W mojej ocenie Koleje Dolnośląskie mają realną szansę na przewiezienie ponad 20 milionów pasażerów w tym roku. Kiedy doliczymy do tego Intercity i Polregio, łącznie wszyscy przewoźnicy mogą przewieźć nawet 40 mln pasażerów. W perspektywie dwóch lat może to być około 50 mln osób. Musimy być gotowi z całą regionalną infrastrukturą - mówił wiceminister Malepszak.
Wiceminister zaznaczył, że takie efekty można osiągnąć dzięki konsekwentnym, nawet małym działaniom. Podczas spotkania poruszono również tematy budowy czwartego toru estakady grabiszyńskiej oraz wykorzystania towarowej obwodnicy Wrocławia pod ruch pasażerski.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez