Gdyby to była prawda, nie świadczy to dobrze o Polsce

2024-07-01 08:47:17(ost. akt: 2024-07-01 08:54:03)

Autor zdjęcia: YouTube

- Ksiądz Olszewski jest torturowany - donosi Gazeta Polska Codziennie. Sprawą zajął się już Rzecznik Praw Obywatelskich.
Odmawianie wody, odmawianie skorzystania z WC, poniżanie - to realia zatrzymania ks. Michała Olszewskiego przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, które sercanin ujawnił w liście publikowanym przez media - podaje Gazeta Polska Codziennie. Informuje też, że sprawę wyjaśnia Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek.

"GPC" cytuje list księdza Olszewskiego, który opublikował tygodnik "Sieci". - Zawieziono mnie na "dołek". Od 6 rano, przez cały dzień (nawet przy czynnościach fizjologicznych) byłem skuty. Ani na chwilę nie zdjęto mi kajdanek. Usłyszałem, że o tej porze nie ma ani kolacji, ani wody. Ubłagałem pół butelki wody z kranu, przyniesionej w butelce, która stała w celi. Rano, kiedy prosiłem, by zaprowadzono mnie do WC, usłyszałem: "Lej do niej" – relacjonuje ksiądz.

- Gdy wróciłem do celi, posprzątałem ją po poprzednim lokatorze i padłem jak nieżywy. Po krótkiej chwili nagle zapaliło się światło. Okazało się, że jestem pod 'specjalnym nadzorem'. Stąd kamera, kajdanki, nawet przy przejściu na spacerniak, odizolowanie od innych […], budzenie światłem przez całą noc, co godzinę! Tak było przez pierwsze dwa tygodnie - przytacza treść listu "GPC".

Dziennik podaje, że sprawą zajmie się RPO. - Już wiem o sprawie. Będzie reakcja z naszej strony. Zakomunikujemy ją, gdy wyjaśnimy sytuację - informuje "GPC" Marcin Wiącek.