Bez uprawnień, kradzionym samochodem po Szczawno-Zdroju

2024-06-19 09:23:51(ost. akt: 2024-06-19 12:02:25)

Autor zdjęcia: Red.

To był pościg jak z filmów akcji, a wałbrzyscy policjanci zagrali swoją rolę znakomicie. Gorzej z głównym bohaterem. Nie miał prawa jazdy, ale miał zakaz prowadzenia pojazdów. Niestety, zdecydował się na najgorsze: chciał przejechać policjantów!
Wszystko rozegrało się w Szczawnie-Zdroju na ul. Kolejowej w Szczawnie-Zdroju, gdy policjanci zauważyli samochód osobowy, który jechał z nadmierną prędkością. Nic dziwnego w tym, że postanowili zatrzymać go do kontroli. Na tym etapie nic nie wskazywało, że za chwilę wydarzy się złego, bo kierowca potulnie zatrzymał się,.

- Gdy tylko funkcjonariusz zbliżył się do okna samochodu, mężczyzna ruszył - mówi sierż. szt. Aleksander Karkosz z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. - W tym momencie rozpoczął się dynamiczny pościg ulicami powiatu. Pomimo wydawanych poleceń oraz wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, sprawca kontynuował ucieczkę – relacjonuje policjant.

Podczas pościgu, który miał miejsce w centrum Szczawno-Zdroju, kierowca wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego i powodował wielkie zagrożenie na drodze. By zatrzymać uciekiniera, policjanci z Boguszowa-Gorców zorganizowali w Jabłowie blokadę drogową.

- Widząc blokadę, kierowca przyspieszył i skierował samochód w stronę jednego z policjantów. Doprowadził do kolizji z radiowozem, a policjant w ostatniej chwili zdołał uchronić się przed potrąceniem – dodaje sierż. szt. Aleksander Karkosz.

Widząc, że życie i zdrowie policjantów jest zagrożone, funkcjonariusze wałbrzyskiej drogówki postanowili użyć radiowozu jako „środka przymusu bezpośredniego” i, przy wsparciu boguszowskich mundurowych, doprowadzili do ostatecznego unieruchomienia pojazdu sprawcy.

Dopiero wtedy okazało się, dlaczego 17-letni uciekinier zdecydował się na tak desperacką ucieczkę. Ze względu na swój wie, nigdy nie powinien siedzieć za kierownicą samochodu. Ale najwidoczniej siedział już wcześniej, bo ciążył na nim już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów nałożony wcześniej przez sąd. Samochód był oczywiście kradziony...

- Nieletni odpowie teraz nie tylko za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, ale także za szereg innych przestępstw i wykroczeń, w tym próbę potrącenia funkcjonariusza na służbie – wyjaśnia rzecznik wałbrzyskiej policji.

Na razie 17-latek trafił do placówki wychowawczej.