Co przywiozą z Buenos Aires? Liczą na najważniejsze trofea.

2024-06-13 09:03:59(ost. akt: 2024-06-13 09:25:07)

Autor zdjęcia: Red.

Dolnośląscy taekwondocy szykują się do udziału w Pucharze Świata. Nie byle gdzie, lecą do Buenos Aires i marzą o medalach.
Za czterema taekwondokami ze Złotoryi i Jawora setki godzin treningów i jeszcze sporo przed nimi. Chcą jak najlepiej wypaść w jednych z najważniejszych zawodów w tej dyscyplinie sportu.

- Drogą selekcji, wybraliśmy najlepszych zawodników, którzy w ostatnich sezonach zaprezentowali się najlepiej - mówi Gabriela Forgiel, trenerka Akademii Sportowej Taekwon-Do. - Zdobywali medale i niektórzy z nich są w reprezentacji Polski - dodaje.

Puchar Świata odbędzie się w odległej Argentynie. Zawodnicy podkreślają, że do Argentyny polecą po medale. Choć do zawodów pozostało jeszcze kilka miesięcy, to kandydaci do medali nie ukrywają, że już towarzyszy im stres jednak są dobrej myśli.

- Pewnie, że jest stres - nie kryje Kacper Pawelec. - Ale zaszczyt i oczekiwania powodują, że jest też dobra energia - stwierdza. - Startuję w dwóch konkurencjach i zamierzam stanąć na najwyższym podium - mówi z kolei Jakub Serak, inny zawodnik. - To zależy od różnych czynników, od osobistej dyspozycji danego dnia, po konkurencję, ale damy radę - nie kryje optymizmu.

Nie inaczej jeszcze inny z zawodników, Oskar Widomski. - Oczywiście, chciałbym stanąć na podium - podkreśla. - Wiadomo, to jest sport, ale mamy jeszcze czas na to, aby podszlifować swoje umiejętności i technikę. Szanse są spore - podsumowuje.

Zawody odbędą się w październiku. Dolnośląscy zawodnicy mają prawo do optymizmu, bo już dzisiaj mogą pochwalić się sukcesami. - Już dwa lata temu w poprzedniej edycji Pucharu Świata w Słowenii odnieśliśmy sukcesy i dlatego liczymy na wiele również teraz - wyjaśnia Karol Forgiel, trener.