Biskupi stanowczo przeciw niedzielom handlowym. Nie tylko oni!

2024-06-12 10:18:48(ost. akt: 2024-06-12 10:52:21)
Wraca temat handlu w niedzielę. W czwartek będzie nad tym procedował Sejm. Stanowisko w tej sprawie zajęła dzisiaj Konferencja Episkopatu Polski. - Opowiadamy się za zachowaniem aktualnej ustawy o handlu w niedzielę z 2018 roku - napisali biskupi.
W Sejmie w czwartek ma odbyć się pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta. Jest to projekt grupy posłów Trzeciej Drogi, reprezentowanych przez Ryszarda Petru.

Projekt zakłada handel w pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca, a także pierwszą niedzielę grudnia i dwie niedziele przed Bożym Narodzeniem, oraz niedzielę przed Wielkanocą. Zgodnie z projektem, pracownikowi, który podejmie pracę we wspomniane dni, przysługiwać będzie wynagrodzenie za ten dzień w podwójnej wysokości oraz dzień wolny w terminie na tydzień przed lub po rzeczoną niedzielą.

W środę, stanowisko w tej sprawie zajęła Komisja Duszpasterska KEP. - Ufając, że wespół ze wspólnotą wierzących obywateli naszego kraju, opowiadamy się za zachowaniem aktualnej ustawy o handlu w niedzielę z 2018 roku. Podkreślamy, że nie oznacza ona całkowitego zakazu handlu w te dni i nie powoduje braku dostępu do produktów pierwszej potrzeby – napisali biskupi.

Ich zdaniem, pozostawienie aktualnych regulacji leży w interesie wszystkich obywateli i znajduje uzasadnienie na poziomie prawnym, ekonomicznym oraz społeczno-kulturowym.

Podkreślili, że utrzymanie aktualnego porządku prawnego dotyczącego handlu w niedzielę będzie „wyrazem szacunku Rządzących dla praw człowieka, w tym prawa każdego obywatela do odpoczynku i organizowania go wedle własnych potrzeb, indywidualnie czy w gronie rodziny i przyjaciół”.

Biskupi przyznali w Stanowisku, że „decyzja o niedzielach handlowych oznaczałaby obciążenie przymusem niekoniecznej pracy w niedziele i święta znaczącej grupy Polaków”. Dodali, że zmiany dotychczasowego stanu prawnego dotknęłyby zwłaszcza rodziny, a w szczególności kobiety i dzieci, których rodzice będą musieli w niedzielę pracować.

Przypomnijmy, przeciw większej ilości niedziel handlowych jest nie tylko Kościół, ale również przedsiębiorcy z branży handlowej. Przeciwko zmianie ustawy z 2018 roku jest również Polska Izba Handlu.

- Wprowadzenie wolnych niedziel dla pracowników i jednoczesne pozostawienie możliwości prowadzenia w te dni sprzedaży przez mikroprzedsiębiorców oraz małe i średnie firmy MŚP (...) miało wyrównywać szanse małych placówek w konkurencji z sieciami wielkopowierzchniowymi. Odebranie im tej szansy będzie skutkować umocnieniem się trendu zamykania lokalnych sklepów - argumentował w mediach - prezes PIH Maciej Ptaszyński.

Szef izby podkreślił, że obecne przepisy dotyczące zakazu handlu w niedziele są korzystne dla zdecydowanej większości małych i średnich przedsiębiorców, dla których największym zagrożeniem są duże sieci dyskontowe.