Ostatnia szansa na podziwianie różaneczników w arboretum

Początki historii wojsławickiego arboretum sięgają dwustu lat wstecz, gdy powstał w tym miejscu pierwszy park. Pierwsze różaneczniki zostały sprowadzone w XIX wieku. W ciągu ostatnich 30 lat ogród został powiększony do ponad 30 hektarów. To jedna z największych kolekcji roślin w Europie.

"Oferujemy tutaj niezwykłe przeżycia, szczególnie w tym okresie, w którym kwitną różaneczniki, z których ten ogród słynie. Słynie z różaneczników ponadstuletnich, zresztą rasy ujętych w narodową kolekcję różaneczników rasy łużyckiej, inaczej też zwane różaneczkami odmian (Rudolfa T.J. - PAP) Seidela. Optimum kwitnienia już było, ale jeszcze ciągle nas wabią swoim urokiem" - powiedział PAP Zygmunt Kącki, dyrektor Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego i Arboretum Wojsławice.

Kwiaty różaneczników przyjmują najróżniejsze formy i kolory - od bieli, przez liliowe, po ciemnopurpurowe. Zwykle kwitną na przełomie maja i czerwca, ale w tym roku ciepłe dni przyszły nieco szybciej. Nadchodzący weekend może być ostatnią szansą, by zobaczyć je w tym roku.

"Polska nazwa właściwa, to jest nazwa rodzajowa różanecznik, ale używamy również w języku polskim rododendron, który bezpośrednio wywodzi się z nazwy łacińskiej o takim samym brzmieniu, nieco inaczej pisanej. Natomiast dzielimy na dwie grupy - na azalie, które mają liście miękkie, zrzucające je na zimę, często pokryte włoskami, oraz różaneczniki, które mają liście zimozielone, trwałe, nie zrzucają liści na zimę. Więc te dwie cechy w bardzo łatwy sposób można odnaleźć na roślinach i zobaczyć, czym one się różnią" - powiedział Zygmunt Kącki.

Oprócz różaneczników na terenie arboretum można podziwiać wiele innych roślin - zaczynają kwitnąć piwonie, w wakacje zachwycają liliowce. Znajdują się tam także niezwykłe okazy drzew, m.in. tak rzadkie jak mamutowiec. W wojsławickim arboretum rośnie też buk, który został tegorocznym zwycięzcą międzynarodowego konkursu na Europejskie Drzewo Roku. Źródło: PAP