Wojewoda Dolnośląski zapowiada rozliczenie swojego poprzednika
2024-05-29 14:36:10(ost. akt: 2024-05-29 15:07:36)
Od stycznia br. w Urzędzie Wojewódzkim we Wrocławiu został powołany 9-osobowy zespół audytowy. Wyniki prac zespołu zaprezentował wojewoda Maciej Awiżeń oraz jego członkowie na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Ten audyt nazwany Raportem Otwarcia Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego (86 str.) ma być dostępny na stronie urzędu.
Wojewoda Maciej Awizeń bardzo krytycznie odniósł się do pracy swojego poprzednika i podległych mu wydziałów.
-Audyt był wykonywany własnymi siłami czyli przez pracowników UW. Teraz po jego publicznej publikacji będziemy zbierać dowody na działania niezgodne z prawem. Konsekwencja zebrania takich dowodów jest oczywista groził wojewoda.
Wyjaśniał też, że pracami zespołu interesował się na bieżąco i odpowiednio do sytuacji podejmował decyzje m.in. personalne.
-Na bieżąco podejmowaliśmy działania naprawcze czyli zmieniliśmy 11 z 15 dyrektorów wydziałów oraz kierowników. Jest jeszcze bardzo dużo do naprawy w urzędzie, bo istnieje wiele zaległości.
Przewodnicząca zespołu Aneta Fąfara omówiła kilka konkretnych spraw dotyczących różnych komórek organizacyjnych urzędu wojewódzkiego.
-W Wydziale Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców mamy 60 tys. zaległych spraw. Praca Wydziału Obsługi Paszportów jest nieefektywna, bo wydaje tyle paszportów co oddział terenowy w Legnicy. Wydział Opieki Społecznej ma ok. 30 tysięcy zaległych spraw. Wydział Zarządzania i Bezpieczeństwa – cechował deficyt informacyjny. A Biuro Wojewody – w okresie objętym audytem nie było uprawnione w działaniu, bo pracownicy tego biura byli odpowiedzialni za budowę Szpitala Tymczasowego, a nie byli kompetentni by realizować takie zadania. Tam wydatkowano mnóstwo środków publicznych. W 2015 roku wydano np. 50 tys. zł a w 2018 aż 500 tys.- wyliczała przewodnicząca Zespołu.
Podczas konferencji mówiono bardzo dużo o sprawach finansowych. Zarzuty dotyczyły przede wszystkim tego, że bardzo wiele środków było wydawanych poza określoną procedurą.
Nie pozwalano zadawać pytać, bo proszono dziennikarzy, by najpierw zapoznali się z całym raportem.
Nie pozwalano zadawać pytać, bo proszono dziennikarzy, by najpierw zapoznali się z całym raportem.
Na koniec spotkania wojewoda zapowiedział, że będą kolejne konferencje prasowe dotyczące zarzutów w sprawach: ochrony środowiska, przekazywania gruntów podmiotom kościelnym oraz sposobu przyznawania dotacji przez byłego wojewodę.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez