Będą nowe inwestycje w torowiska. Tramwaje wrócą na Kościuszki

2024-05-22 11:17:23(ost. akt: 2024-05-22 11:30:11)

Autor zdjęcia: Google Maps

Tramwaje zniknęły z ulicy Kościuszki na początku wieku. Teraz mają tam powrócić, choć nie od razu, ale za kilka lat, po wykonaniu niezbędnych inwestycji. Wizje miejskie idą jeszcze dalej.
Niemal do granic Wrocławia ma zostać przedłużona linia biegnąca ulicą Opolską, ponieważ to jedna z ostatnich niezmodernizowanych bram do miasta. Tramwaje dojeżdżają tylko do pętli Księże Małe na wysokości ul. Katowickiej. W dodatku na ostatnim odcinku jeżdżą wahadłowo pojedynczym torem.

Tymczasem, ta część miasta intensywnie się rozbudowuje. Tereny po byłej fabryce Polleny zamieniają się w duże osiedla.

- Zależy mi, by zmienić wieloletnią praktykę, która funkcjonowała we Wrocławiu kilka czy kilkanaście lat temu. Na obrzeżach sprzedawano miejskie działki pod mieszkaniówkę w ogóle nie poprawiając dostępności komunikacyjnej tych miejsc - jasno stawia sprawę prezydent Jacek Sutryk. - Chcę, by dla wszystkich to było jasne: dziś, jeśli pozwalamy na powstawanie nowych osiedli, to jednocześnie od deweloperów wymagamy inwestycji transportowych - dodaje.

Miasto planuje przebudować całą Opolską, która nie prezentuje się najlepiej. Jest wąska i na sporych odcinkach bez chodników oraz drogi rowerowej. Dlatego impulsem rozwojowym i dużym ułatwieniem dla mieszkańców, mają być inwestycje tramwajowe.

- Połączenie tramwajowe powstanie wraz z kompleksową przebudową ulicy Opolskiej, która stanie się „południową bramą miasta”. Linia tramwajowa prowadzić ma od istniejącej pętli Księżę Małe do nowej pętli w rejonie ul. Brochowskiej, gdzie powstanie również parking P+R - wyjaśnia prezydent Sutryk.

Miasto planuje pod koniec roku rozpisać przetarg na wykonanie projektu zmian na Opolskiej. Jeśli wszystko będzie przebiegać zgodnie z harmonogramem, projektowanie trasy zakończy się w 2027 roku. Tramwaj nową aleją pełną drzew mógłby jeździć od 2030 roku.

Kluczowym działaniem będzie odtworzenie torowiska na ul. Kościuszki, Odbedzie się to niezależnie od budowy "południowej bramy miasta". Jednak oba projekty łączą się pod względem komunikacji tramwajowej. - Dodatkowe tramwaje kursujące dłuższymi trasami sprawiają, że musimy usprawnić połączenia w centrum miasta. Są one na granicy przepustowości. Dlatego przywrócimy do życia zamknięte w latach 90. poniemieckie torowisko na Kościuszki - wyjaśnia Witold Woźny, prezes wrocławskiego MPK.

Torowisko na Kościuszki nie będzie lśniącym nowością korytarzem w zapadającej się wyniszczonej ulicy. Przebudowa obejmie całą ulicę łącznie z placem Trójkątnym czy skwerem na skrzyżowaniu Pułaskiego z Kościuszki

- Po przebudowie na kilometrowym odcinku Kościuszki ma się pojawić wygodna droga dla rowerów, chodniki i mamy nadzieję, że znajdą się miejsca na drzewa - mówi Monika Kozłowska-Święconek z Biura Zrównoważonej Mobilności. -
Przetarg na koncepcję projektową ma zostać ogłoszony w listopadzie 2024 roku. Szybciej remont przejdzie Pułaskiego między Kościuszki a Małachowskiego. Trwa właśnie powtórzone postępowanie przetargowe, które wyłoni wykonawcę tych prac - dodaje.