Dreszczowiec w meczu Polaków. Koszykarze 3x3 z awansem na Igrzyska

2024-05-21 14:05:47(ost. akt: 2024-05-21 14:08:28)
Polska jedzie na Igrzyska Olimpijskie!

Polska jedzie na Igrzyska Olimpijskie!

Autor zdjęcia: PAP

Koszykówka 3x3 to dyscyplina, która na sportowe salony weszła stosunkowo niedawno. Jednak mimo krótkiej historii, rozgrzewa do czerwoności fanów na całym świecie. Nie inaczej było w Polsce.

Igrzyska zbliżają się wielkimi krokami


Letnie Igrzyska Olimpijskie zbliżają się wielkimi krokami. W miniony wtorek został zapalony znicz olimpijski , a uroczysta ceremonia otwarcia Igrzysk odbędzie się 26 lipca w Paryżu. Polscy sportowcy w tym roku mają wielkie apetyty na medale: o najwyższy trofea może powalczyć m.in. Aleksandra Mirosław (wspinaczka sportowa), Wojciech Nowicki (rzut młotem), a także polscy siatkarze. Teraz do grona polskich reprezentantów dołączyli także koszykarze 3x3, którzy po niesamowitym dreszczowcu zapewnili sobie udział w tej największej sportowej imprezie.

Nasza kadra zajęła trzecie miejsce w turnieju kwalifikacyjnym do IO, który został rozegrany w węgierskim Debreczynie. Podopieczni trenera Piotra Renkiela rzutem na taśmę zapewnili sobie bilety do Paryża. Biało-czerwoni w ćwierćfinale pokonali Austrię i aby awansować musieli jeszcze wygrać jeden mecz. Mecz półfinałowy z Litwinami był całkowicie poza zasięgiem Polaków i zakończył się porażką 15:21.

Fetę można było rozpocząć po spotkaniu o trzecie miejsce. Orły pokonały w nim Mongolię, jednak aby ostatecznie rozstrzygnąć kwestię awansu, konieczna była dogrywka. Polscy kibice wiedzą, że polscy koszykarze mają w zwyczaju emocjonujące końcówki – nie inaczej było tym razem. Nasi reprezentanci przegrywali 13:17, lecz dzięki trafieniom Zamojskiego i Sokołowskiego zdołali wyrównać i doprowadzić do dogrywki. W niej kosmicznym rzutem popisał się były koszykarz m.in. Zastalu Zielona Góra, Przemysław Zamojski, który zapewnił Polakom udział w Igrzyskach Olimpijskich.

Wiele nerwowych chwil, ale to co najważniejsze, to awans Polaków na Igrzyska, wywalczony w niesamowitych okolicznościach. Każdy mecz to duży stres, ale trzeba się cieszyć faktem Igrzysk Olimpijskich. Były łzy radości, na język cisnęło się wiele słów, ale ogromne gratulacje dla zawodników i sztabu, bo zrobili niesamowitą robotę. Dla mnie ten awans jest szczególnie ważny, gdyż koszykówka 3x3 jest coraz bardziej popularna w Polsce i teraz są tego efekty” – przyznaje Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Podobne nastroje prezentował także trener koszykarzy, Piotr Renkiel:

Tutaj się zaczęło od brązowego medalu mistrzostw Europy. Wracamy pod Wieżę Eiffle'a i tam będziemy walczyć o swoje marzenia. Jeżeli już dostaliśmy taką szansę, to na pewno jej nie zmarnujemy. Chcemy pokazać wszystkim Polakom, że koszykówka 3x3 ma się dobrze, i że nasi kadrowicze mogą nas godnie reprezentować na arenie międzynarodowej” – mówi Piotr Renkiel.

To drugi awans męskiej reprezentacji na Igrzyska Olimpijskie – przed trzema laty wystąpiliśmy w Tokio. W kwalifikacjach w polskim składzie zagrali: Adrian Bogucki, Filip Matczak, Michał Sokołowski i Przemysław Zamojski.