"Ta chemia mnie zmiotła"

Tegoroczna matura z chemii na poziomie rozszerzonym okazała się wyjątkowo trudnym wyzwaniem dla maturzystów. Zarówno nauczyciele, jak i uczniowie zgodnie twierdzą, że poziom trudności był niespotykanie wysoki. "To była jakaś tragedia", "mogę pożegnać się z wymarzonymi studiami" — takie komentarze dominowały wśród zdających.

Egzamin odbył się 16 maja, rozpoczynając się punktualnie o godz. 9. Arkusz egzaminacyjny składał się z 30 pytań zamkniętych oraz otwartych, za które można było zdobyć maksymalnie 60 punktów. Już po kilku godzinach od zakończenia egzaminu, w internecie zaczęły pojawiać się liczne opinie maturzystów. Wielu z nich zgodnie podkreślało, że tegoroczna chemia była najtrudniejszym egzaminem, z jakim przyszło im się zmierzyć. "Żadna matura mnie tak nie zmęczyła, jak ta chemia, mimo dużo większego stresu przed biologią i polskim", "ta chemia mnie zmiotła" — takie wpisy można było przeczytać na portalach społecznościowych.

Wielu uczniów obawia się, że niskie wyniki pokrzyżują im plany na przyszłość. "Mogę się pożegnać z wymarzonymi studiami. Jestem załamana autentycznie" — napisała jedna z maturzystek. Podobne obawy wyraziła osoba poprawiająca zeszłoroczny wynik, licząc na lepszy wynik potrzebny do studiów medycznych: "Miałam ją poprawić, ale chyba jednak obniżyłam wynik".

Z kolei w rozmowie z "Gazetą Krakowską" maturzystka z Krakowa skarżyła się na brak czasu: "Ledwo skończyłam, zostało mi pięć minut do końca, nawet nie zdążyłam wszystkiego sprawdzić". Inna uczennica zauważyła, że trzy godziny to zbyt mało na tak skomplikowany egzamin.

Maturzyści poznają wyniki 9 lipca, od godz. 8.30 będą one dostępne w Zintegrowanym Interfejsie Użytkownika (ZIU). W przypadku niezadowolenia z otrzymanych punktów, istnieje możliwość odwołania się od wyników w ciągu sześciu miesięcy od ich publikacji, pod warunkiem wcześniejszego wglądu do arkusza.\

źródło: onet.pl

bm