Ardanowski: trzeba ograniczyć presję Zielonego Ładu [NASZE WIDEO]

2024-05-14 22:27:35(ost. akt: 2024-05-16 20:02:42)

Autor zdjęcia: Anna Nartowska

Musimy ograniczyć presję Zielonego Ładu i chronić rynek europejski - powiedział Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z portalem wawa.info. Neomarksiści chcą zawłaszczyć decydowanie o UE - dodał.

We wtorek w Belwederze odbyło się posiedzenie prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich, na czele której stoi Jan Krzysztof Ardanowski.

Poza nim głos zabrali zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta RP Krzysztof Ćwik, doradca prezydenta dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, a także przedstawiciele organizacji rolniczych m.in. przewodniczący NSZZ RI „Solidarność” Tomasz Obszański oraz prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych Wiktor Szmulewicz, a także przedstawiciele organizacji zrzeszających rolników z całej Polski.

Następnie odbyła się dyskusja, której głównym tematem była unijna polityka wobec rolnictwa, w tym założenia tzw. Zielonego Ładu. Podczas posiedzenia rozmawiano m.in. o postulatach, jakie Polska powinna przedstawić Komisji Europejskiej po przejęciu w styczniu 2025 roku prezydencji w Radzie UE.

Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z portalem wawa.info wskazał, że w obliczu narastającej presji ze strony UE wobec rolnictwa, istotne jest zjednoczenie środowiska rolniczego.

Głos rozsądku


"Polska będzie kierowała pracami instytucji unijnych w ramach prezydencji od 1 stycznia 2025 roku.To jest wyjątkowy moment, gdzie możemy nadać kierunek polityce UE w różnych obszarach"- ocenił Ardanowski. Jak zauważył, kraj członkowski, który prowadzi Unię Europejską w ramach prezydencji ma okazję nie tylko zgłosić swoje tematy do dyskusji, ale także zaproponować rozwiązania.

"Zależałoby mi na tym, żeby z Polski popłynął pewien zdroworozsądkowy głos do Europy " - ocenił Ardanowski.

Nowi liderzy


Zdaniem Ardanowskiego, podczas protestów rolniczych w całej Polsce w sposób naturalny wyłonili się nowi liderzy “obdarzeni zaufaniem lokalnych rolników”, którzy w przyszłości, także w kontekście polskiej prezydencji w UE, mogą odegrać znaczącą rolę.“Zależy mi na tym, żeby stworzyć jakąś platformę, jakąś płaszczyznę do tego, żeby chcieli ze sobą rozmawiać” - stwierdził Ardanowski.

Zaznaczył, że podczas wtorkowego posiedzenia spotkali się zarówno przedstawiciele organizacji rolniczych, związków zawodowych, izb rolniczych, ale również ci rolnicy, którzy nie widzą dla siebie reprezentacji pośród tych organizacji, a “wręcz twierdzą, że one niewiele robiły, że kolaborowały z kolejnymi władzami" - mówił polityk.

Presja Zielonego Ładu


“Musimy ograniczyć presję Zielonego Ładu. Musimy chronić również rynek europejski przed żywnością z innych kontynentów, produkowaną bez przestrzegania tych norm, które muszą spełniać rolnicy europejscy. Musimy dbać o rolnictwo europejskie, bo ono pełni nie tylko funkcję produkcyjną, ale również jest elementem żywotności obszarów wiejskich w Unii Europejskiej" - wskazywał polityk w rozmowie z wawa.info.

“Nie dajmy się podzielić, bo tylko razem możemy rzeczywiście te nasze postulaty, zarówno ważne dla rolników, ale myślę, że szerzej dla całego społeczeństwa, zrealizować. Cieszę się, że Rada przy Prezydencie taką konsultacyjną, integrującą rolę może pełnić” - podkreślił.

Rekomendacje Prezydenta


Ardanowski, zapytany o współpracę z rządem w zakresie postulatów rolniczych, wskazał, że opracowane przez Rad rozwiązania zostaną przedłożone premierowi.

“Przygotowujemy panu Prezydentowi rekomendacje, które (...) przedstawi rządowi” - przekazał. “Wydaje się, że taki (...) zdroworozsądkowy głos, który płynie z Kancelarii Prezydenta, nie powinien być zlekceważony, bagatelizowany przez pana premiera i przez rząd” - dodał.

Zmiana traktatów


Były minister rolnictwa odniósł się także do kwestii zmian traktatów unijnych. Jego zdaniem ważą się dwie wizje wspólnoty - neomarksistowski i chadecki, odwołujący się do pierwotnych założeń, na jakich powstawała UE. Realizacja koncepcji scentralizowanego państwa europejskiego pod egidą Niemiec oznaczają istotne ograniczenie suwerenności państw członkowskich.

Ci, którzy rządzą UE- środowiska lewicowe, neomarksistowskie chcą zawłaszczyć jak największy obszar decydowania dla Brukseli. Udało się zredukować liczbę obszarów, gdzie Unia Europejska chciała decydować bądź współdecydować z 60 do 34, ale w tym jest 8 obszarów, gdzie Unia będzie miała wyłączność” - zauważył Ardanowski.

“To, czy kierunek zmian traktatowych, który de facto w wielu obszarach, całkowicie pozbawia suwerenności kraje członkowskie, będzie zrealizowany, czy nie, to zależy też od struktury nowego Parlamentu Europejskiego” - ocenił.

Rada ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich to forum konsultacyjno–doradcze Prezydenta RP. Do jej zadań należy m.in. wspieranie rolnictwa i obszarów wiejskich, organizowanie tematycznych okrągłych stołów, współpraca z instytucjami rządowymi i samorządowym czy przegląd rozwiązań prawnych w zakresie rolnictwa i obszarów wiejskich.


Rozmawiała Anna Nartowska

Źródło: wawa.info