Wrocław w „trójwymiarze” na wystawie w Muzeum Architektury

2024-05-09 10:00:59(ost. akt: 2024-05-09 10:14:15)
Uniwersytet i kościół jezuitów we Wrocławiu, ok. 1760, nieznany rytownik wg rysunku Friedricha Bernharda Wernera, wyd. Georg Balthasar Probst, Augsburg, akwaforta kolorowana akwarelą i gwaszem

Uniwersytet i kościół jezuitów we Wrocławiu, ok. 1760, nieznany rytownik wg rysunku Friedricha Bernharda Wernera, wyd. Georg Balthasar Probst, Augsburg, akwaforta kolorowana akwarelą i gwaszem

Autor zdjęcia: Muzeum Architekury

XVIII-wieczne ryciny przedstawiające architekturę m.in. Wrocławia, Londynu czy Lizbony można zobaczyć w „trójwymiarze” na wystawie w Muzeum Architektury we Wrocławiu.
Zwiedzający otrzymują iluzję trójwymiarowej przestrzeni dzięki zograskopowi – XVIII-wiecznej maszynie optycznej.

Na wystawie, którą od czwartku można oglądać w Muzeum Architektury we Wrocławiu, prezentowane są grafiki przeznaczone do oglądania za pomocą zograskopu - XVIII-wiecznej maszyny optycznej.

- Grafiki, zwane z francuskiego vue d’optique, prezentowały specyficzny typ widoków perspektywicznych. W połączeniu z optyką maszyny wywoływały one u widza wrażenie oglądania realnej przestrzeni. Aby uzyskanie tego efektu było możliwe, grafiki musiały wykazywać pewne cechy formalne dostosowane do działania zograskopu. Takie precyzyjnie zaprojektowane ryciny powstawały w ramach wyspecjalizowanych warsztatów drukarskich – wyjaśniła rzeczniczka Muzeum Architektury we Wrocławiu Marta Czyż.

Na ekspozycji „Vue d’optique i maszyny optyczne” zgromadzono kilkadziesiąt takich rycin powstałych w XVIII w. To głównie przedstawienia założeń architektonicznych miast, m.in. Wrocławia, Gdańska, Amsterdamu czy Lizbony, ale też ogrodów czy wnętrz budynków. Ryciny można oglądać za pomocą współcześnie skonstruowanych zograskopów.

- Urządzenie to – dzięki swoim immersyjnym właściwościom, przywodzącym na myśl współczesne technologie VR, AR czy kino IMAX – stanowi jeden z ważniejszych punktów zwrotnych w historii mediów wizualnych” – zaakcentowała rzeczniczka.

Wystawę można zwiedzać do 4 sierpnia.


(PAP)