Historia rodem z filmu. 14-latek z Olsztyna zamknął się na noc w sklepie, żeby ukraść utarg

2024-05-06 19:32:26(ost. akt: 2024-05-06 15:35:33)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do artykułu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do artykułu

Autor zdjęcia: PAP

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zostali powiadomieni o tym, że w jednym z olsztyńskich sklepów z używaną odzieżą przebywa zamknięty wewnątrz młody mężczyzna. Okazało się, że 14-latek ukrył się między ubraniami i wyszedł z kryjówki, kiedy sklep był już zamknięty.
We wtorek (30 kwietnia) wieczorem oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie odebrał zgłoszenie od właścicielki jednego z olsztyńskich sklepów z używaną odzieżą.

Kobieta twierdziła, że wewnątrz jej zamkniętego kilka godzin wcześniej lokalu znajduje się młody mężczyzna.

Skierowani na miejsce mundurowi ustalili, że trzy godziny wcześniej 14-latek wszedł do sklepu i ukrył się między ubraniami. Poczekał w ukryciu, aż pracownicy zamknął lokal. Kiedy był już sam w zamkniętym sklepie zniszczył kasę fiskalną i zabrał z niej ponad 1 000 złotych.

Kiedy zorientował się, że nie da rady przejść przez kratę zabezpieczającą drzwi lokalu, zaczął wzywać pomocy.

Policjanci ustalili też, że chłopak jest poszukiwany po oddaleniu się ze swojego miejsca pobytu.

Ze swojego zachowania nastolatek będzie tłumaczył się przed sądem rodzinnym.