Najpierw ojcu groził, potem chciał go pobić. Dopiero co wrócił do domu

2024-04-29 16:33:41(ost. akt: 2024-04-29 17:46:23)

Autor zdjęcia: KPP Oława

Został zatrzymany w związku z zawiadomieniem dotyczącym gróźb karalnych kierowanych pod adresem rodziców. Sprawca dzień wcześniej wyszedł z aresztu, gdzie przebywał do innej sprawy karnej....
Kilka dni temu po godz. 19:00 policjanci z komisariatu w Jelczu Laskowicach zostali wysłani na interwencję, gdzie według zgłoszenia syn wszczął awanturę domową, podczas której próbował pobić ojca.

Mundurowi zatrzymali agresywnego 27-latka, który przed przyjazdem policji opuścił dom rodzinny. Jak się okazało, mężczyzna dzień wcześniej wyszedł z aresztu, gdzie przebywał do innej sprawy karnej.

Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi wystąpić do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego aresztu - mówi asp. szt. Wioletta Polerowicz z KPP w Oławie. - Mężczyzna swoimi groźbami wzbudzał w bliskich realną obawę spełnienia. Sąd Rejonowy w Oławie przychylił się do wniosku i teraz zatrzymany 27-latek najbliższe trzy miesiąc spędzi za kratkami. Grozi mu teraz kara nawet do 5 lat więzienia.

Policja przypomina!

Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną - jest przestępstwem ściganym przez prawo. Bicie, popychanie, ubliżanie i krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem, takim samym, jak przemoc wobec obcych. Przemoc domowa z reguły nie jest incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań - przemoc się powtórzy.

Każda osoba, która padła ofiarą agresywnych zachowań, może liczyć na wsparcie policjantów oraz innych placówek świadczących pomoc. Ważne również jest, aby na przemoc domową reagowali także sąsiedzi oraz bliscy ofiar. To pomoże odpowiednim podmiotom skutecznie działać. Bierne przyglądanie się sytuacji na pewno nic nie zmieni, a jeden sygnał może uratować komuś nawet życie.