Koszykarze Śląska są w play-offach. O awans jednak będzie ciężko

2024-04-29 16:30:50(ost. akt: 2024-04-29 16:36:13)
Koszykarze Śląska zameldowali się w ćwierćfinale

Koszykarze Śląska zameldowali się w ćwierćfinale

Autor zdjęcia: PAP

Poprzedni sezon koszykarzy Śląska Wrocław był zdecydowanie najlepszym w ostatnich latach. Po fenomenalnej rundzie zasadniczej i play-offach zdobyli oni 18. mistrzostwo Polski. Obecna kampania jest jednak przeciwieństwem zeszłorocznych sukcesów. Jednak należy patrzeć na pozytywy – Śląsk zameldował się w play-offach.

Play-offy – w tym sezonie to duży sukces


Poprzedni sezon koszykarzy Śląska Wrocław był zdecydowanie najlepszym w ostatnich latach. Po fenomenalnej rundzie zasadniczej i play-offach zdobyli oni 18. mistrzostwo Polski. W kampanii 2022/2023 Wojskowi grali fenomenalnie: szczelna defensywa, skuteczna ofensywa i doping tysięcy kibiców - to wszystko było udaną receptą na sukces.

Obecny sezon różni się zgoła od poprzedniego. Koszykarze ze stolicy Dolnego Śląska nie mają tyle argumentów w ataku, co skutkuje znacznie niższą statystyką zdobywanych punktów. Defensywa także pozostawia wiele do życzenia. Nierzadko kibice trójkolorowych byli zmuszeni do oglądania, nazwijmy to szczerze, pasm kompromitacji. Stało się tak m.in. dwa tygodnie temu, kiedy to wrocławianie przegrali z zawodnikami z Warszawy 68:97.

W ostatnich tygodniach koszykarze Śląska przeyli prawdziwe odrodzenie. Solidna wygrana z Polskim Cukrem Toruń była tylko formalnością. Realny sprawdzian nadszedł kilka dni później, kiedy to Śląsk grał na wyjeździe z Treflem Sopot. Drużyna z Wybrzeża jest w tym sezonie niesamowicie mocna i zajmuje drugie miejsce w tabeli Orlen Basket Ligi. Nikogo więc nie powinno dziwić, że murowanym faworytem tego spotkania byli gospodarze. Mimo nerwowej końcówki, Wojskowi wrócili na Dolny Śląsk zwycięzcy, co w dużej mierze przyczyniło się do awansu do najlepszej ósemki.

Ostatni mecz rundy zasadniczej w wykonaniu koszykarzy Śląska Wrocław był pozornie najprostszy – grali bowiem ze spadkowiczem, Sokołem Łańcut. Zespoły obudwu strony zaprezentowały wysoki poziom sportowy i przede wszystkim determinację. Mecz rozpoczął się od nerwowej rywalizacji, z obydwoma drużynami walczącymi o przewagę na boisku. Mimo tego, że Łańcut grał „o pietruszkę” i już był pewny spadku do I Ligi, to nie oddał meczu za darmo.

Koszykarze Śląska Wrocław zaoferowali widowiskową grę, wykorzystując swoje umiejętności techniczne i taktyczne. Zespół z Wrocławia szybko zdobył prowadzenie i utrzymał je przez większość meczu. Zawodnicy pokazali dobrą współpracę zespołową, precyzyjne rzuty za trzy punkty oraz skuteczną obronę. Żadnej więc niespodzianki nie było. Śląsk Wrocław – Sokół Łańcut, 98:79.

Wszyscy kibice mogli więc odetchnąć. „Ufff, mamy awans” – brzmiały niektóre pomeczowe komentarze. Przed koszykarzami WKS stoi jednak bardzo trudne zadanie. W ćwierćfinale bowiem zmierzą się z Ostrowem Wielkopolskim, który po rundzie zasadniczej uplasował się na wysokim trzecim miejscu. Gracze z Wielkopolski charakteryzują się znakomitym rzutem za trzy, szczelną defensywą i, przede wszystkim, świetnym dopingiem kibiców. Mecze wyjazdowe na pewno nie będą należały do najprzyjemniejszych. Jednak, mimo to, Wojskowi pokazali, że mogą mierzyć się z najlepszymi, między innymi wygrywając ostatnio z Treflem Sopot.

Pierwszy mecz ćwierćfinałowy Śląsk Wrocław rozegra na wyjeździe 3 maja. Pierwszy gwizdek o 20:00.