Jacek Sutryk nowym - starym prezydentem. Izabela Bodnar przegrała

2024-04-22 09:55:06(ost. akt: 2024-04-22 10:05:16)

Autor zdjęcia: Janusz Wolniak

Znamy już dokładne wyniki wyborów we Wrocławiu. Na dotychczasowego prezydenta Jacka Sutryka głosowało 68,29 proc. wrocławian, a Izabela Bodnar zdobyła 31,71 proc. głosów. W liczbach bezwzględnych było to 115 350 głosów do 53 572. Pora na refleksje.
W drugiej turze Bodnar zdobyła o ponad 16 tysięcy głosów mniej, niż w pierwszej, ale to i tak by nie dało jej szans zwycięstwo.

Dodajmy jeszcze, że frekwencja we Wrocławiu była najniższa w Polsce biorąc pod uwagę miasta wojewódzkie, bo wynosiła tylko 35,9 procent.

Jacek Sutryk w pierwszych słowach po swoim wyborze mówił, że to była bardzo trudna kampania, pełna hejtu i nie merytoryczna.

Zapytaliśmy Izabelę Bodnar czy zgadza się z tą opinią. Według posłanki Trzeciej Drogi było odwrotnie. Reprezentantka Trzeciej Drogi uważa, że argumenty były merytoryczne, natomiast stwierdziła, że hejtu była ogromna ilość i dotyczył on przede wszystkim jej samej i jej rodziny.

Bodnarowa narzekała też na to, że spadła frekwencja.

- Niska frekwencja na pewno mi nie pomogła. Były też takie ruchy demobilizujące. Bardzo nad tym ubolewam, bo myślę że prezydent powinien wspierać wyborców.

Sale, w których byli zwolennicy obojga kandydatów wypełnione były po brzegi, ale po ogłoszeniu wyników najszybciej opustoszał lokal sztabu Bodnarowej. Nawet przygotowany do poczęstunku tort stał nietknięty.

-Dałam w tej kampanii naprawdę z siebie wszystko, ciężko pracowałam, dlatego nie mam poczucia przegranej. Te wybory nie były równe, bo na pana Sutryka pracował cały aparat miasta – mówiła z goryczą kandydatka Trzeciej Drogi.

Wyraziła też opinię i nadzieję, że Jacek Sutryk dotrzyma składanych obietnic i będzie tak otwarty na potrzeby mieszkańców, jak to obiecywał między pierwszą a drugą turą wyborów.

A zwycięzca dziękował wrocławianom za poparcie i zapewniał, że wyciągnie wnioski z tych wyborów.

-Ja w tej kampanii nie byłem sam. Dziękuję za zaufanie wszystkim mieszkańcom naszego miasta. Chciałbym także prosić o zaufanie tych, którzy na mnie nie głosowali. Te ostatnie dwa tygodnie także mnie, myślę że pozytywnie zmieniały, dały mnie jeszcze więcej energii, jeszcze więcej wiedzy takiej refleksyjności na temat miasta, naszych mieszkańców. Myślę, z perspektywy drugiej tury, że to były bardzo ważne dwa tygodnie pozwolą mi być jeszcze lepszym prezydentem.