100-letni tramwaj znowu wyjedzie na wrocławskie tory. Po co?
2024-04-18 22:21:25(ost. akt: 2024-04-18 22:27:21)
Tabór wrocławskiego MPK musi być cały czas odświeżany. Ostatnio pojawiła się informacja o zakupie kilkudziesięciu nowych pociągów, które mają poprawić komfort jazdy pasażerów. Nie można jednak zapomnieć o tych wysłużonych pojazdach. Już niedługo na wrocławskie torowiska wyjedzie 100-letni tramwaj. W jakim celu?
Tramwaj „podlewacz” na wrocławskich torowiskach
Historia tramwaju Schörling SSB, zwanego wagonem LH Standard, sięga pierwszej połowy XX wieku! Z fabryki wyjechał w 1929 roku, jako pojazd mający na celu szlifowanie torów. To zadanie spełniał przez ponad 40 lat. W latach 70-tych pojawiał się na torowisku już w innej roli: podlewał rośliny, co miało wpływać na pozbycie się miejskich chwastów.
Po blisko półwiecznej pracy, tramwaj udał się na zasłużoną emeryturę. Choć ten termin nie jest chyba najwłaściwszy, lepiej by było to nazwać „dłuższym urlopem”. Niedawno bowiem zakończyła się renowacja tramwaju, która została zorganizowana i przygotowana przez Klub Sympatyków Transportu Miejskiego z Wrocławia. Ostatnio towarzystwo przekazało świetną informację: 100-letni tramwaj już niedługo ponownie wyjedzie na torowiska! Jego rola będzie podobna do tej z lat 70-tych, będzie bowiem nawadniał miejską zieleń.
„Wykonaliśmy próbę wagonem opryskiwaczem G-061. Sprawdzaliśmy zachowanie wagonu zatankowanego do pełna wodą oraz wydajność systemu nawadniania. Próby "wodne" wykonaliśmy dopiero teraz - czekaliśmy na lepszą pogodę. Wypadły pomyślnie. W przyszłości planuje się wykorzystywać wagon do podlewania zielonych torowisk” – mówi Krzysztof Kołodziejczyk, prezes Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego.
Renowacja tramwaju była podzielona na trzy etapy:
- pierwszy polegał na odnowieniu silników i podwozia
- w drugim etapie wyremontowano nadwozie, przywrócono fabryczną pojemność zbiornika na wodę, a także wymieniono przestarzałe elementy konstrukcyjne
- trzeci etap polegał na wymianie elektryki w taki sposób, aby tramwaj był sprawny
- w drugim etapie wyremontowano nadwozie, przywrócono fabryczną pojemność zbiornika na wodę, a także wymieniono przestarzałe elementy konstrukcyjne
- trzeci etap polegał na wymianie elektryki w taki sposób, aby tramwaj był sprawny
„Może nie są to widowiskowe zmiany, ale najważniejsze. Położyliśmy dziesiątki metrów nowych kabli, odtworzyliśmy nastawnik i uzupełniliśmy inne elementy, takie jak ramy oporowe” – dodaje Krzysztof Kołodziejczyk.
Odremontowany tramwaj wyposażony został m.in. w: nowy układ hydrauliczny, pompy, dysze i łącznik, który pozwoli na doczepienie wagonu ze zbiornikiem z wodą. Swoje zadania pojazd będzie pełnił zwłaszcza latem, gdy z nieba będzie się lał największy skwar. Wtedy jego rola okaże się nieoceniona. Tramwaj będzie pomalowany na kremowo-zielony kolor, co sprawi, że każdy przechodzień będzie na niego patrzył z przyjemnością.
Wyremontowanie tramwaju kosztowało 700 tysięcy złotych. Klub Sympatyków Transportu Miejskiego z Wrocławia pozyskał te środki od gminy.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez