Prezydenta Sutryka popierają kolejni politycy

Posłowie Jacek Karnowski i Elżbieta Polak przyjechali w sobotę do Wrocławia, aby oficjalnie udzielić poparcia ubiegającemu się o reelekcję prezydentowi Jackowi Sutrykowi. To już kolejni politycy PO, którzy przyjechali na Dolny Śląsk, aby poprzeć urzędującego prezydenta. W piątek zrobiła to prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz.

- Trzeba być doświadczonym samorządowcem. Nie można eksperymentować. Proszę Państwa, mocno apeluję, bo jest to potężna odpowiedzialność za mieszkańców i rozwój. Nie można dawać władzy tym, którzy dopiero się uczą - powiedziała była marszałek województwa lubuskiego, dzisiaj poseł na Sejm, Elżbieta Polak.

To dziwne, zważywszy na fakt, że w swoim regionie popiera dwóch innych kandydatów, którzy nie mają doświadczenia w zarządzaniu administracją: Marcina Pabierowskiego w Zielonej Górze oraz Piotra Wilczewskiego w Gorzowie Wlkp. Obaj zmierzą się w drugiej turze z doświadczonymi włodarzami.

Były prezydent Sopotu, a obecnie parlamentarzysta PO, był bardziej stonowany. - Wybory w których decydujemy jak będą się rozwijały nasze wspólnoty lokalne są tymi najważniejszymi na których powinno nam zależeć - skonstatował.

Co ważne, wśród popierających prezydenta Sutryka wciąż brakuje czołowych postaci z PO. Dulkiewicz, Karnowski i Polak, to osoby znane, ale w partii praktycznie nieznaczące.