Czy Jacek Sutryk obroni prezydencki fotel?

2024-04-08 09:05:09(ost. akt: 2024-04-08 11:05:05)
Prezydent Sutryk będzie musiał walczyć o reelekcję z kandydatką Trzeciej Drogi, Izabelą Bodnar.

Prezydent Sutryk będzie musiał walczyć o reelekcję z kandydatką Trzeciej Drogi, Izabelą Bodnar.

Autor zdjęcia: Wikipedia

Dużym zaskoczeniem dla Jacka Sutryka, prezydenta Wrocławia, jest wynik niedzielnych wyborów i fakt, że będzie musiał walczyć o reelekcję w drugiej turze. Jego kontrkandydatką będzie Izabela Bodnar z Trzeciej Drogi.
Nie ma jeszcze oficjalnych wyników PKW, ale po przeliczeniu głosów ze wszystkich wrocławskich lokali wyborczych, wiadomo, że druga tura jest pewna, a wynik urzędującego prezydenta nadzwyczaj słaby. Jacek Sutryk otrzymał poparcie na poziomie 34,33 proc., a Izabelę Bodnar wsparło 29,80 proc. głosujących. Różnica pomiędzy nimi nie będzie większa niż 5 proc.

Prezydent Sutryk nie kryje optymizmu. - Dlaczego wygramy tę drugą turę? Dlatego że nasze serca naprawdę biją bardzo mocno dla Wrocławia, dlatego że od lat staramy się to miasto pięknie zmieniać, dlatego że mamy w sobie dużo pokory, dlatego że mamy w sobie dużo miłości dlatego że myślimy o tym, jakim Wrocław powinien być miastem jutro, pojutrze, za tydzień, za miesiąc i za lat kilka. To nas wyróżnia - mówił w niedzielę, chwilę po ogłoszeniu wstępnych wyników.

Radości z dobrego wyniku nie kryje rywalka obecnego prezydenta Wrocławia, Izabela Bodnar z Trzeciej Drogi. Jej zdaniem, wynik niedzielnej elekcji to żółta kartka dla Sutryka. - W rekordowo krótkim czasie kilku tygodni udało mi się przekonać mieszkańców do tego, że Wrocław zasługuje na coś więcej niż afery, niż niejasne interesy, niż stanie w tych korkach, w tych smogach i jeżdżenie po tych dziurach. Bo to nie chodzi tylko o to, że nasze miasto jest obśmiewane. Teraz jest nam z tym po prostu jako wrocławianom źle i przykro – powiedziała w trakcie wyborczego wieczoru.

Prezydent Sutryk poniósł porażkę również w wyborach do Rady Miasta. Jego komitet wyborczy wraz z popierającą go Lewicą, będzie miał tylko 7 radnych. Najlepszy wynik odnotowała Koalicja Obywatelska, uzyskując 21 mandatów i samodzielną większość. Drugie miejsce zdobyło Prawo i Sprawiedliwość z 9 mandatami. Gdyby Izabela Bodnar pokonał w drugiej turze Sutryka, to nie będzie miała swoich radnych. Popierająca ją Trzecia Droga, chociaż próg wyborczy przekracza, to z tak niskim poparciem, że nie brała udziału w podziale mandatów.

Co będzie się działo przez najbliższe dwa tygodnie, zanim wrocławianie pójdą do urn po raz drugi? Jacek Sutryk ma oficjalne poparcie Nowej Lewicy i Platformy Obywatelskiej. Tyle tylko, że ta ostatnia nie poparła go oficjalnie, ale zrobiła to w sposób zawoalowany - nie zdecydowała się zgłosić własnego kandydata, którym miał być poseł Michał Jaros. Przypomnijmy, w wyborach 2018 roku Jacek Sutryk startował z list KO. Miał też wsparcie między innymi SLD. Poparł go wtedy również były prezydent miasta Rafał Dutkiewicz. Teraz może się to wszystko zmienić.

Nie jest wykluczone, że KO teraz już oficjalnie poprze nie Sutryka, a Izabelę Bodnar. Tuż przed wyborami poparł ją były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, który w poprzednich wyborach wspierał Sutryka. Bez wątpienia najbliższe dni będą obfitowały w liczne konferencje prasowe i zwroty akcji.

Oficjalne wyniki wyborów zostaną podane popołudniu. Będziemy o nich informować w kolejnych materiałach.