Tlen dla Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński, przez lata swojej politycznej kariery, niejednokrotnie borykał się z trudnościami. Często ogłaszano koniec jego wpływów, lecz sam z przymrużeniem oka komentował te doniesienia, zdając sobie sprawę z ich przedwczesności. Jednakże, w kontekście ostatnich wydarzeń, niektórzy w politycznych kręgach PiS widzą to jako oznakę nowego impulsu dla partii.

Analizując pierwsze wyniki wyborów, Jan Maria Jackowski w programie Wieczór Wyborczy Wirtualnej Polski zauważył, że jeżeli pozytywny wynik się utrzyma będzie to wskazywało na kontynuację i wzrost politycznego impetu. "Wygraliśmy te wybory" - to będzie hasło, które będzie rozbrzmiewać z ust polityków PiS.

Jak zauważyła Hanna Gronkiewicz-Waltz, wieloletnia polityk, w przeszłości wielokrotnie zdarzało się, że politykowi temu "ktoś podawał tlen". Nie można było mówić o ciągłym i bezproblemowym marszu od zwycięstwa do zwycięstwa. Teraz, w kontekście przesłuchań przed komisją śledczą ds. Pegasusa, Gronkiewicz-Waltz widzi podobny proces. "Komisja podała mu trochę tlenu" - stwierdziła, sugerując, że nawet w obliczu trudności, Jarosław Kaczyński potrafi wykorzystać sytuację dla wzmocnienia swojej pozycji.

źródło: wiadomości.wp.pl