Kandydaci PiS: Zagospodarowanie pustostanów szansą dla młodych ludzi

Kandydujący na Prezydenta z PiS Łukasz Kasztelowicz zadeklarował, że jeśli zostanie prezydentem Wrocławia, powoła specjalny zespół urzędników, który dokona kwerendy wszystkich pustostanów w mieście, a później podejmie działania zmierzające do zasiedlenia opuszczonych dziś lokali.

- Mamy ponad 40 tys. pustostanów, których dziś wrocławski magistrat nawet nie monitoruje – mówił kandydat PiS.

Przypomnijmy, że podczas rządów Zjednoczonej Prawicy istniał program dofinansowania remontów pustostanów w wysokości 80 procent. Miasto Wrocław tylko w minimalnym stopniu skorzystało z tej szansy.

- We Wrocławiu jest kilkadziesiąt tysięcy pustostanów. Są to mieszkania kompletnie niezagospodarowane. W związku z tym trzeba myśleć o tych ludziach, których nie stać na wynajem mieszkania, na kredyt 2 procent i nie kwalifikują się na mieszkania komunalne i TBS-y. Propozycja remontów pustostanów jest również propozycją dla nich – uważa Karolina Mrozowska kandydującą na funkcję radnej PiS.

Kolejny kandydat na radnego Sebastian Warowy mówi o sytuacji młodych ludzi:

- Wrocław to miasto akademickie, w którym wiele młodych osób poszukuje swojej szansy życiowej. Tworzą się nowe możliwości rozwoju, np. ma powstać fabryka amerykańskiego giganta z branży komputerowej. To przyciąga młode osoby do Wrocławia. W planach rozwoju w naszym mieście przeszkodą dla wielu osób są ceny wynajmu, nie mówiąc już o zakupie mieszkania. Dlatego ważne jest to, żeby wykorzystywać wszystkie możliwości, które ma miasto. Gdyby gmina udostępniła pustostany na pewno wpłynęłoby to też na ceny wynajmowanych mieszkań.

Spotkanie z kandydatami na radnych odbyło się we wrocławskim śródmieściu, gdzie w bardzo wielu kamienicach są pustostany.